środa, 23 stycznia 2013

Zamiast zajączka:))

 No wiem, miałam dokończyć najpierw zajączka.Zajączek będzie w następnym poście.
 Ale dzisiaj pragnę pokazać kołnierzyki, które zrobiłam z bawełny a do dekoracji użyłam perełek.


 Nieraz tak bywa, że robiąc jedno  nagle przychodzi pomysł i ochota na zrobienie zupełnie czegoś   innego:)))

 Tak się i u mnie zdarza, dlatego powstały te trzy kołnierzyki.





 A to jest jeden z prezentów jaki otrzymałam z okazji dnia babci.
Jest to igielnik, który mi zastąpił ten przerobiony na dziewiarkę:))))
Bardzo serdecznie dziękuję za  komentarze pod poprzednim postem.

35 komentarzy:

  1. ŚLICZNE KOŁNIERZYKI, A KORALIKI PODKREŚLAJĄ ICH URODĘ!

    OdpowiedzUsuń
  2. ...dawno, dawno temu moja śp. Mama mi robiła takowe, i z perełkami i bez, a ja z dumą nosiłam...uwielbiałam kołnierzyki :)
    Twoje są cudne i przypomniały mi ...tamte lata...
    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne! Takie nostalgiczne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Podobnie jak Meg, też miałam takie kołnierzyki.
    Są śliczne.
    Przypuszczam, że prezent to prawdziwy Dar od Serca!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne kołnierzyki!
    Podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Przypomniały mi sie szkolne czasy, kiedy to nosiło się takie cudeńka. Fajnie, że moda wraca. Pięknie je zrobiłas. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jutko:)piękne te kołnierzyki:))))ja właśnie znalazłszy wzór na kołnierzyk zrobiłam go i co?:))..wyszła mi koronkowa ramka:)))))))pozdrawiam cieplutko:))))

    OdpowiedzUsuń
  8. O, proszę! Jakie fajne kołnierzyki! Widzę, że i Ty się zaraziłaś:)) Gratuluję świetnego i przydatnego prezentu od troskliwej Wnusi:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Prezent uroczy!!!
    Widzę, że i Ciebie Jutko wzięło na kołnierzyki:) pięknie zrobiłaś!
    Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Modne, piękne kołnierzyki. Dodatek perełek dodaje im smaku. Jak u wielu osób budzą wspomnienia, teraz bardzo miłe.Pozdrawiam serdecznie. Mój misiek już dotarł do Głogówka to pewnie z Twoim krokodylkiem o nas plotkują.

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne kołnierzyki, a koraliki dodają uroku.

    OdpowiedzUsuń
  12. Uroczy prezencik, pewno od wnuczki :). Kołnierzyki śliczne, jak wszystko co wychodzi spod Twoich rąk. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. sliczne te kolnierzyki mialam kiedys taki w podstawowce do galowego stroju :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kołnierzyki śliczne,takie nobliwe, eleganckie. A zając(?) szydełkowy jest, nie ucieknie :)))
    Super prezent dostałaś, praktyczny i bardzo ładny! Moja Tosia też dla Babć szyła igielniki- filcowe serduszka.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Też tak mam że nagle nachodzi mnie chęć na coś innego :) Bywa :P
    Bardzo ładne kołnierzyki :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Na topie jesteś, Jutko, z tymi kołnierzykami:))
    Ja kiedyś 100 lat temu miałam taki, przez babcię robiony:))
    Śliczne, aż mi się sentymentalnie zrobiło:)))

    OdpowiedzUsuń
  17. Jakie cudne igielnik widać jakieś zdolne małe łapki je robiły.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczne kołnierzyki!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne kołnierzyki, w dawnym stylu:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Witaj Juto
    Kołnierzyki bardzo ładne.
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne kołnierzyki, koraliki dodają im elegancji :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczne kołnierzyki-widzę,że moda na nie wraca:)))Pozdrawiam ciepło:)))

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne:)Takie retro:)Super!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Jutko, z kołnierzyków większy pożytek niż z zajączka. Fajnie Ci one wyszły. Okrutnie zdolne te Twoje łapeczki.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Teraz modne są znów kołnierzyki, a Twoje wyszły bardzo fajnie :) To na zająca czekamy :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Jakie fajne te kołnierzyki, jak widzisz dopiero dzisiaj do nich dotarłam.
    No to teraz można spokojnie do zajączków wrócić.

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękne kołnierzyki! Te koraliki dodają elegancji.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  28. piękne kołnierzyki ... pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  29. Kochana kołnierzyki na pewno będą spełnieniem marzeń :). Pamiętam, że kiedyś miałam zrobiony przez prababcię i teraz też bym nosiła :). Biały, czarny...

    OdpowiedzUsuń
  30. O mało nie przegapiłam tych wyjątkowych kołnierzyków i wyjątkowego igielnika dla Babci. Sidać nie daleko pada Jabłko od Jabłoni.
    Kołnierzyki bardzo pomysłowe. Są takie, że muszą się podobać.

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetny pomysł z dodaniem perełek! Bardzo się cieszę, że kołnierzyki wracają do łask.

    OdpowiedzUsuń
  32. Śliczne kołnierzyki zrobiłaś :) Prezenty od wnuczek bezcenne :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń