czwartek, 17 stycznia 2013

Jutowy manekin

 Naoglądałam się pięknych manekinów na innych blogach.

  I zainspirowało mnie to do stworzenia takiego jutowego manekina-laleczki:))

 Wykonałam go z materiału jutowego.Do wykończenia użyłam, sznurka jutowego, koronki bawełnianej oraz drewnianych koralików.
 Część dolna, czyli fartuch jest poduszką:)


 A ten  krokodyl, "popłynął" do Głogówka.Jego zadaniem jest przyłączyć się do innych prac, wysyłanych przez WAS w celu pomocy.
Oby ktoś nie dopuścił do "zguby swojej lubej"  
Bardzo serdecznie dziękuję Wszystkim za odwiedzanie mojego kącika:)))

35 komentarzy:

  1. Ale cudne. Krokodyl boski. Fajnie, że możemy coś razem zrobic. Pozdrawiam i czekam na dalsze pomysły, bo ciagle mnie zaskakujesz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładna laleczka i ciekawie ją można wykorzystać. To wspaniale, że śliczny krokodyl "popłynął" na szczytny cel :). Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jutko, laleczkowy manekin fantastyczny!!! Przepiękny, cudny!!!
    Pozdrawiam i spokojnej nocy życzę:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę Juto,że z nowym rokiem nowe pomysły u Ciebie :) Laleczka-manekin taki śliczny,że mi to szkoda by było wbijać w nią szpilki i igły :)
    Krokodyl ma taki zachęcający napis,że na pewno szybko znajdzie właścicielkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Manekin słodki:)))nabijany szpilami wygląda trochę jak laleczka wudu:))))szkoda ją tak przyszpilać:))śliczna jest:)))pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiesz, on jest za ładny na to, żeby w niego wbijać igły i szpilki!!!! Nie pomyślałaś, że to lalunię boli? Śliczna Ci ta lala wyszła, może wymyśl jakieś inne jej przeznaczenie, bo szkoda ją tymi igłami dżgać.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ściskam Ciebie kochana Duszko :***
    A w tą babeczkę nie ośmieliłabym się wbijać szydełek! W żadnym razie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna laleczka. Bardzo pomysłowa. Krokodyl również bardzo sympatyczny. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. no jaki znowu manekin ?... toż to śliczna dziewuszka !!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Zgadzam się z dziewczynami - na 100% lalę to boli... Ona jest taka śliczna i pewnie dobra, dlatego Ci o tym nie powiedziała.
    Krokodyl rewelacyjny :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zgadzam sie z powyzszymi słowami ,jest tak sliczna ,że nie wbiłabym w nia ani jednej szpileczki :))
    Krokodyl swietny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mój igielnik "poszedł" do ludzi ,
    twój wygląda super.

    OdpowiedzUsuń
  13. W końcu coś dla siebie zrobiłaś :D Piękny babeczka :) A i krokodyl nie dopuści do zguby ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Witaj Juto.
    Laleczka jest super i sprytne jej wykorzystanie bardzo mi się podoba.
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudeńka, jestem pełna podziwu! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ładny manekin:) Postawiłaś go obok doniczki, z początku myślałam, że ma na plecach taki koszyk na drobiazgi :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ...taka śliczna, jutowa matrioszka z tego manekina wyszła :)
    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  18. Krokodylek furorę zrobi, Jutko:)) A laleczka.... matko! Dobrze, ze nie jest woskowa, bo bym pomyślała, ze jakichś wrogów masz:))))

    OdpowiedzUsuń
  19. No i co ja mogę dopisać do tych poprzednich pochwał? Bardzo śliczne i pomysłowe te Twoje prace, laleczka (ja bym jej nie kłuła) powala na kolana!

    OdpowiedzUsuń
  20. Jaka śliczna igielnica, nie mogę się napatrzec,
    a krokodyl to pewnie ten co go widziano w Okunince kilka lat temu,
    pozdrawiam cieplutko i życzę zdrówka ;-)

    OdpowiedzUsuń
  21. jak zwykle czadowe wszystko.:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Witam serdecznie chciałam zaprosić Cię po odbiór wyróżnienia jakim wyróżniam Twoją twórczość, talent i złotą rączkę:)
    http://visana-mojehobby.blogspot.com/
    POZDRAWIAM:)
    Super manekinka i krokodylka zrobiłaś.Tak właściwie nie preferuję wyróżnień ale raz nie zaszkodzi się zabawić w wyróżnienia:)

    OdpowiedzUsuń
  23. W imieniu mojej córki pragnę podziękować wszystkim którzy na blogu, złożyli Jej życzenia urodzinowe.Wszystkie życzenia córka przeczytała i serdecznie dziękuje Wam wszystkim.Oraz pozdrawiamy Was.:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Sznurek, juta i Twoje pomysły stanowią jedną wspaniałą całość! Pozdrawiamy:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jakie Ty masz wspaniałe pomysły - taka dama igielniczką,krokodyl długo chyba nie zagości w jednym miejscu. Znajdzie nabywcę. pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  26. Dziękuj bardzo ;] dodałam do obserwowanych ;]

    OdpowiedzUsuń
  27. Oj, Juto, zaraziłaś mnie manekinem. Teraz myśli mam zajęte tym, jak się zabrać do produkcji takiego cuda a powinnam myśleć o czymś zupełnie innym.
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  28. Śliczny ten manekin. Mam tylko nadzieję, że go nie boli jak tyle szpilek mu powbijałaś :) Krokodylek też super :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Manekin nie tylko śliczniutki, ale także bardzo praktyczny, pomysły masz nieprzebrane!Pozdrawiam i życzę miłego ,,łikendu"!

    OdpowiedzUsuń
  30. ślicznośc ... pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  31. Manekin bardzo pomysłowy, praktyczny i ładny. Krokodyl super. Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  32. Wszystko śliczne,ale miałaś rację,że pozbawiłaś ją tych szpilek i zrobiłaś z niej dziewiarkę :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo piękna lala, jednak drastycznie wygląda z tymi przedmiotami wkłutymi w sukienkę:} fajnie, że przeszła metamorfozę i teraz dzierga szalik:} tak jest lepiej:}

    OdpowiedzUsuń
  34. super krokodylek a manekinek fajnie wyglada z tymi kolorowymi szpilkami

    OdpowiedzUsuń