sobota, 12 maja 2012

Błękitnooka pastereczka

Pastereczka ma zmartwienie.Zgubiły jej się gąski. 
 
                          Najpierw odnalazły się dwie.

   Wkrótce odnalazła się i trzecia:) 

                    I tak całe stadko jest już pod opieką pastereczki.



może im  poczytać,  aby się więcej  nie  oddalały. 
                         Przecież każdy lubi bajki:)))))

Całość wykonałam ze sznurka jutowego.Dekoracje ze sznurka  lnianego.
 
           Dziękując za odwiedziny żegnamy Miłych gości:)))))

41 komentarzy:

  1. Zaskakujesz na każdym kroku. Fantastyczne wykonanie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Juto, jestem pełna podziwu! Śliczna i gęsiareczka i gąski. Pięknie robisz te dekoracje, a z autopsji wiem, że to wymaga wiele pracy, bo często dość trudno uchwycić proporcje i znacznie łatwiej zrobić serwetę niż te figurki.Ale Tobie wychodzi to wszystko znakomicie.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jutko, REWELACJA!!! Coś pięknego!!! Śliczne wykonane!!! Podziwiam, podziwiam, podziwiam...i zachwycam się!!! wielki gratulacje!!! Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę:))))))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale bajkowy obrazek. Wiedziałam, ze masz tego sznurka różnego kalibru, ale właściwie skąd Ty go bierzesz w takich ilościach? Ja odróżniam tylko szpagat od reszty :))) Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko co mi wiadomo na temat sznurków i miejsc ich nabywania zamieściłam (w kategoriach) w informacji o sznurku.
      Dzięki i pozdrawiam

      Usuń
  5. Śliczna pastereczka! Widać, że kochasz to robić, bo z Twoich prac emanuje ciepło, spokój i optymizm :). Nie sposób się do nich nie uśmiechnąć :). Serdeczności :).

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne figurki jak to można tak ze sznurka - podziwiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
  7. Zakochałam się w gąskach też bym je chętnie popasała, cudne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Co i raz czymś zaskakujesz.Wspaniałe są Twoje prace. Podziwiam je wszystkie razem i każdą z osobna. Aż miło popatrzeć na takie z sercem robione rzeczy...
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Juta jestes mistrzynią, piekna historia, cudna pastereczka. Dziekuje Ci jeszcze raz za slowa wsparcia.

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja myślałam że to Sierotka Marysia, one też wędrowała ze swoimi gąskami po łące. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  11. O witaj cudowna pastereczko. Świetnie dbasz o swoje stadko.

    OdpowiedzUsuń
  12. urokliwa bardzo pastereczka ! jakże pasuje do krajobrazu ...

    OdpowiedzUsuń
  13. Zawitał piękny dzionek na niebie.
    Ach! Jakże ja lubię Ciebie!
    Niosę z mej duszy życzliwej,
    wianek życzeń dla Ciebie!
    Niech Ci jasne słońce świeci.
    Żyj szczęśliwie wśród radości.
    Niech Ci czas, jak strzała leci,
    pełen uciechy i pomyślności…
    Słonecznie i srebrzyście ,pozdrawiam i życzę,
    cudownej niedzieli…

    OdpowiedzUsuń
  14. No tak, był ogromniasty kot w butach (nie mogę zapomnieć jaki on wspaniały na żywo:)), rybak, musi być i pastereczka, i to jaka! I gąski fajne... A ciekawa jestem kto będzie następny...

    OdpowiedzUsuń
  15. Rewelacja :) Pastereczka jak malowana a i gąskom nic nie brakuje :)
    Tylko podziwiać :)))Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Jakoś tak mimochodwm i przez przypadek znalazłam Twój blog i wiem, że będę częstym gościem. Ja też ueielbiam sznurek i chcę pokazać Ci moje dwie lale, które ostatnio wykonałam. Muszę się od Ciebie wiele nauczyć, bo prace cudne. Gorąco pozdrawiam i zapraszam do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Niesamowita:)))Jutko:))jesteś niemożliwa:))sznurek i takie cuda:))))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Supr pastereczka i te gąski:)pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. świetna pastereczka z gąskami:) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajny pomysł! Śliczne zrobiłaś gąski, a pastereczka - cudowna!

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczna pastereczka,a te gąski cudo!!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jutko zapraszam do odbioru serduszka na moim blogu:))))

    OdpowiedzUsuń
  23. Dziwy nad dziwami - na stare lata zaczęłam interesować się bajkami.
    Oczywiście z Twoimi tekstami i sznurkowymi bohaterami.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak miło! jak miło oglądać Twoje prace! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  25. śliczna ! Zdjęcia w plenerze ,wśród trawy niesamowite :))

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetna pastereczka, i gąski jak malowane...czyżby to była żona
    Rybaka?:):):)

    OdpowiedzUsuń
  27. Sierotka Marysia :))))
    Śliczna pastereczka i gąski ma piękne... niech tylko na lisa zważa!
    "Gąski, gąski do domu"...
    Jutko, Ty masz głowę pełną pomysłów i niesamowity talent :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. Juto, piękności tworzysz! Podziwiam Twoją pomysłowośc i ogromny talent. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. Znakomicie wyszło i opowieść tez niczego sobie

    OdpowiedzUsuń
  30. Tak pięknych rzeczy wyczarowanych ze sznurka jeszcze nie widziałam. Masz niesamowity talent artystyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Błekitnooka czytelniczka nic dziwnego że jej się gąski pogubiły:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Piękna pastereczka i gąski ma śliczne. Bardzo ładna praca i pomysłów jak widzę Ci nie brakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Kurcze..... podziwiam Cię za wszystko
    - zdjęcia, teksty, pastereczkę, gąski, pomysłowość, talent
    po prostu jesteś WIELKA!!!

    OdpowiedzUsuń