W tle zdjęcie ślubne moich rodziców.
Zapraszam serdecznie:))))))
poniedziałek, 28 maja 2012
Dwa notesy
W tle zdjęcie ślubne moich rodziców.
Zapraszam serdecznie:))))))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
W tle zdjęcie ślubne moich rodziców.
Zapraszam serdecznie:))))))
Fajnie wyszły :)
OdpowiedzUsuń...fantastyczne wyroby:)
OdpowiedzUsuń...nigdy czarnej lilii nie widziałam, cudna:)
Serdeczności!
Ps...za daleko mi do Ciebie, ale liczę po cichu na fotorelację:)
Piękne są i takie niepowtarzalne. Gratuluję pomysłu i wykonania.
OdpowiedzUsuńcudne.:)
OdpowiedzUsuńświetne notesy:)))
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł, pewnie go skradnę w najbliższym czasie:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajne notesy:)))lilia?a ja myślałam że to irys?:))))))piękny kolor:)))
OdpowiedzUsuńNo właśnie, już poprawiam:)))))Dzięki
UsuńCudnie wyszły! Mam wielką ochotę na notes, i nawet coś tam błąka mi się po głowie, tylko juty brak... a poprzednia sowa jest genialna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Piękne oprawy, zwykły notes może zupełnie zmienić wygląd.
OdpowiedzUsuńnotesiki sa piekne jeszcze takich nie widzialam :) czarna lilia az dech zapiera, a imprezka szykuje sie interesujaco :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się, a szczególnie ta z białym kwiatkiem :-).A Twój irys jest cudny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie ma jak ogrodnik amator:)))Moja lilia jest irysem:)Dzięki i również pozdrawiam.
Usuńwspaniałe, naturalne notesy ! irysek też uroczy ...
OdpowiedzUsuńPiękny irys ,a notesy wyszły super ,bardzo mi się podobają takie okładki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne notesy!!!Też myślę nad jakimś notesem:) A kwiatek cudny!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne! Doskonały pomysł! Podobają mi się te notesy w naturalnościach... a jak pięknie udekorowane :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Też mam jarmark w niedzielę:-D Będę miała wrażenie że jestesmy troszkę bliżej bo robimy to samo;)
OdpowiedzUsuńBardzo piękne rzeczy robiłas ostatnio, te oslonki na kwiaty sa super, niezapominajki fajnie mi sie kojarzą, zielona szkoła jest genialna, paszcza mi się smieje jeszcze do niej:) Notesy bardzo eleganckie, a zdjęcie Twoich rodziców mnie wzruszyło, ech, kiedyś fotografia to była prawdziwa sztuka!
Ślicznbości
OdpowiedzUsuńmój nr 1 to zielony notes :)
aż się nie chce wierzyć, że te ubranka na notesy to ze sznurka:)!
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe. Kiedyś miałam zrobioną przez jakąś "rodzinną babcię" okładkę na książkę. Ale nie była z jutowego sznurka a z...kordonku. I dodatkowo miała dorobione uchwyty, więc wyglądała trochę jak torebka.A te okładki to bardzo dobry pomysł i ładnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńMiłego,;)
Uwielbiam takie notesy a irysy to tez moja miłość:)
OdpowiedzUsuńNotesiki- extra,
OdpowiedzUsuńa na imprezce życzę powodzenia:)))
Serdecznie pozdrawiam:)
Piękne notesy, muszę przyznać, że serwetka też cudna :) a Irys znakomity, gratuluje, zasłużyłaś sobie by cieszył Twoje oczy :)
OdpowiedzUsuńCudne te twoje notesy i wszystko co tworzysz ze sznurka pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo fajne notesiki...a irys jest niesamowity!!! nie widziałam jeszcze takiego kolorku
OdpowiedzUsuńDziekuje Ci za Twoje komentarze, sa piekne! Ostatnio mam tak malo czasu,ze zaniedbuje blogowy swiat. Przez trzy tygodnie bede miala wnuczki, corki i zieciow!
OdpowiedzUsuńA Twoje wyroby sznurkowe caly czas mnie zachwycaja, notesy cudne!!!
Dziekuje bardzo za Twoje komentarze i sciskam serdecznie
Irys jest niezwykly! zapomnialam napisac
OdpowiedzUsuńWspaniale się przygotowujesz do jarmarku, notesy są super. Już widzę Twoje piękne stoisko... Niestety widzę je tylko oczyma duszy, bo przez moją cudowną pracę nie pojadę do Grodziska. Jest mi strasznie przykro z tego powodu, bo zobaczyć Cię, pogadać chwilkę, to by była dopiero frajda... W ogóle to chciałam tę sowę zobaczyć na żywo, bo jest niesamowita. Nic to, nadrobimy innym razem. Kiedyś się w końcu uda. Życzę wielu klientów w niedzielę.
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądają te notesy!!!
OdpowiedzUsuńFajna taka oprawa na pamiętnik - jeśli ktoś lubi takie zapiski.
Irys jest świetny, taki inny... Zawsze mnie pociągaja takie ,, inne '' rośliny, rzeczy. Mają coś w sobie...
Życzę udanej impezy :)
Kochana notesy są super. Zdolniacha z Ciebie.
OdpowiedzUsuńIrys jest niesamowity. Gdzie dostałaś sadzonkę????
Mam do Ciebie jeszcze jedno pytanko ale to już w E-mailu.
Całuski
Irys ma dla mnie wyjątkowe znaczenie.Jest to pamiątka od mojej, niestety nie żyjącej już mamy.Wiadomo mi jedynie ,że został przywieziony gdzieś z zagranicy (niestety nie wiem skąd?)Bardzo mi się podobał i mama kupiła sadzonkę od tego pana, dając mi w prezencie.Pozdrawiam i dziękuję.
UsuńFantastyczne notesiki Jutko!
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam Cie goraco!
Świetne notesy łał ale irys :)
OdpowiedzUsuńsuper te notesy :)
OdpowiedzUsuń