Poniżej prace córki.Bardzo lubi szyć.A jeszcze bardziej sama projektować.
środa, 14 grudnia 2011
Trzy pokolenia
Poniżej prace córki.Bardzo lubi szyć.A jeszcze bardziej sama projektować.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Poniżej prace córki.Bardzo lubi szyć.A jeszcze bardziej sama projektować.
piekna rodzina anielska :)
OdpowiedzUsuńZ Twoich aniołków najbardziej podoba mi się drugi. Ma ślicznie związane swoje anielskie włosy. Dzieła wnuczki i córki oczywiście wspaniałe. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMały Projektant jest niesamowity! Super anioł! I w końcu średnie pokolenie się ujawniło ze swoim talentem krawieckim:) Wszystko bardzo mi się podoba: i anioły uśmiechnięte i torebki. Pozdrawiam późną porą:)
OdpowiedzUsuńJak to miło, że następne pokolenia garną się do rękodzieła.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię, że większość Twoich aniołów odfrunęła do nowych domów :)).
OdpowiedzUsuńWidzę, że zamiłowanie do rękodzieła w Twojej rodzinie nie zanika - i tak trzymać! Świetne prace! Pozdrawiam serdecznie :).
Wspaniale móc przekazywać swoje umiejętności następcom a jeszcze wspanialsze jest to,że wnuczka ma takie zdolności i pewnie jeszcze nie raz zaskoczy wszystkich:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe jest takie przekazywanie umiejętności z pokolenia na pokolenie :)Piękne rzeczy tworzy Wasza rodzinka :)
OdpowiedzUsuńGratuluję udanego kiermaszu! Nie mogło się nie udać, z takimi cudownościami!
Aniołeczki są niebiańskie, podziwiam szczególnie te trzy na górnych zdjęciach!Aniołek wnuczki ma bardzo dobry początek - ma dzewcvzyna zacięcie, myślę, że pod okiem babci wnusia będzie piękne cudeńka!Córka niech rozwija swój talent w szyciu, bo woreczki pięknie skomponowane!
OdpowiedzUsuńwspaniała anielska gromadka ,aniołek wnusi jest cudny i bardzo podoba mi sie pomysł z karteczkami,widać,że wnusia ma talent :)Prace córki też swietne ..pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGdziekolwiek pofrunęły te Anioły będą cieszyły i strzegły swych Opiekunów. Uzdolniona z Was rodzina, Anioł Wnuczki jest rewelacyjny, szkoda, że nie można wpisać czagoś na jedną z takich kieszonkowych karteczek, widać, że córka lubi szyć, inaczej nie powstałyby takie piękne rzeczy.
OdpowiedzUsuńJuto, wcale się nie dziwię, że córka i wnusia takie zdolne- mając taka mistrzynię jak Ty w domku!!! podziwiam zdolności wszystkich trzech kobietek:), pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo no super zdolna rodzinka ,mój syn nie posiada moich zdolności ale może to i dobrze...
OdpowiedzUsuńAniołek z zieloną choineczka w łapce jest uroczy .
Zdolną masz rodzinkę, strasznie mi się podoba pomysł Anioła z kieszonką na życzenia - pomysłowa dziewczyna!
OdpowiedzUsuńFajnie pomyślane, by zrobić aniołkowi kieszeń na życzenia :) Torby w sam raz na prezenty, bardzo eleganckie :)
OdpowiedzUsuńWitaj Juto
OdpowiedzUsuńTwoje aniołki jak zawsze śliczne,delikatne.Jeden z nich(4 zd) to chyba baletnica.
Wnusi aniołek to prześliczne maleństwo,troszeczkę łobuzowate,ale na pewno będzie spełniał marzenia.
Widzę ,że cała rodzina uzdolniona,torebeczki córki świetne .
Pozdrawiam serdecznie wszystkie dziewczynki:))
Ale komplecik, i każdy taki ładny
OdpowiedzUsuńCiężko wyróżnić wszystko super!
OdpowiedzUsuńWspaniale tak sobie razem usiąść i robić takie cudeńka jak Wasze :)))pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńpiękne aniołki, a wnusia bardzo zdolna!
OdpowiedzUsuńCieszę się , że kiermasz się udał :) Twoje aniołki , jak zawsze fantastyczne :) Jutko Twoja wnuczka, jak na swoje 8 lat wspaniale sobie radzi, no ale wiadomo talent ma po Babci :) Piękne prace stworzyłyście :)
OdpowiedzUsuńUściski
Ależ uzdolniona rodzinka:)Wszystko piękne:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńTy to zawsze robisz piekne aniołki , ale mi najbardziej aniolek wnuczki przypadl do gustu taki kurcze ....słów mi brak śliczny i radosny .
OdpowiedzUsuńPo prostu piękne pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńAniołek drugi od góry przecudny!!! Zdolne dzieweczki z Was!!! Pozdrawiam i miłej i spokojnej nocki życzę:)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne aniołki, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystkie jestescie zdolne i kazda na swoj sposob...To po Tobie Juto Twoje dziewczyny sa takie robotne w rekach. Mila atmosfera musi panowac w takiej rodzinie.Z przyjemnoscia ogladnelam prace trzech pokolen..cieplo sle..
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam i życzę
miłego Piątku oraz wspaniałego
weekendu, pełnego słoneczka,
radości i samych pięknych chwil
w gronie Rodziny , Znajomych i Przyjaciół
Anioły są zachwycające, jak zawsze!!!!!!!!! Po pracach widać, że zdolności idą po kądzieli, bo już przeszły na córcie i nawet na wnusię :))
OdpowiedzUsuńCóreczce proszę przekazać, że torby świetne a wnusi, że Anioł po prostu mistrzowski i za doprowadzenie pracy do końca po prostu wielka szóstka z reniferami ;) :*
Podzielam zdania poprzedniczek- jesteście baaaardzo zdolne!!! Wszystkie prace są cudowne!!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że kiermasz się udał:) Na zdjęciach widać, że atmosfera była domowa:)
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Ach, i jeszcze coś- mojej siostrze udało się zdobyć sznurek, którego potrzebowałam i to w dwóch kolorach:)
Ma talent po babci. :)Świetne prace.:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
Juto, jesteście po prostu "obciążone" genetycznie tymi zdolnościami. Twoje anioły wszystkie budzą zachwyt i podziw u mnie, już nie raz o tym pisałam, ale nigdy dosyć. Dziś mnie urzekła najbardziej ta anielinka z kwiatuszkami we włosach. Torbeczki córki też są piękne, a aniołek wnusi prześliczny. W takich momentach zaczynam żałować, że nie mam córki.Janek czasem coś ze mną uszyje, ale woli już młotek i śrubokręt. Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego weekendu. Ania:)
OdpowiedzUsuńPiękne Anielskie stadko, ale i tak najpiękniejszy Anioł jest ośmioletniej projektantki,
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę że kiermasz byl udany,
pozdrowionka:)
Cudne anielskie zastępy:)
OdpowiedzUsuńAnioły są wspaniałe i zapierają dech w piersi... Bardzo lubię do Ciebie zaglądać, nie dość, że używasz materiałów jakie uwielbiam (sama natura ;)) to do tego tworzysz cuda i piękności, które cieszą oko :)
OdpowiedzUsuń