Najpierw zadbałam o myszkę, żeby nie była samotna.
A to już nowa Kicia z nową myszką.Kicia ma tylko 14cm wzrostu.
Nawiązywanie nowych znajomości.
Tradycyjne zakończenie moich bajek .Rodzinka w komplecie.
Bardzo się denerwuję przed wyzwaniem jakie mnie czeka już w sobotę.W moim miasteczku
odbędzie się Artystyczny Kiermasz Wielkanocny, w którym biorę udział.Co prawda nie
dzieje się to po raz pierwszy ale za każdym razem okupuję to wielkimi emocjami.Na
szczęście mam wspaniałych pomocników (moich kochanych Projektantów) którzy skutecznie
mi pomagają.Jeżeli uda mi się przetrwać to wyzwanie postaram się zdać z niego relację.
Kochana - nie masz sie czego bac, robisz tak piekne rzeczy, ze najwyzej powietrza zabraknie, przez oblezenie stoiska. Cudenka!
OdpowiedzUsuńZycze Ci powodzenia, ot tak na wszelki wypadek, choc jestem o nie zupelnie spokojna!
Pozdrawiam, Katia
Kocia rodzinka jest urocza!
OdpowiedzUsuńEmocje rozumiem doskonale - powodzenia na kiermaszu :).
Kotunie są naprawdę niezłe i każdy inny. A kiermasz - fajna sprawa, szkoda że u mnie nie ma czegoś w podobie. Dożynki raz do roku....
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
OdpowiedzUsuńMiałam to zakrzyknąć aż trzy razy, jednak z Twoimi ślicznościami - rzecz absolutnie zbędna.Emocje, jeśli będą pozytywne, wcale Ci nie zaszkodzą!
Jesteś mistrzynią w robieniu ładnych pyszczków - jako detalu.
Myszy są bombowe! A i koty niczego sobie.
OdpowiedzUsuńCzekam na relację z kiermaszu. Z moich wyliczeń wynika, że to chyba jutro. Trzymam kciuki!
Z takimi cudnościami- to nie masz się czego obawiać:)
OdpowiedzUsuńTwoje stoisko będzie napewno okupowane ;)
Jutka, zrobisz furorę gwarantowaną, Ty i Projektanci stanowicie drużynę wyborową. Trzymam kciuki i denerwuję się razem z Tobą, widzisz, jak to nam przyszło razem na coś czekać :))) a ta kicia przecudna, taka zalotna kicia. Tak myślę, jak zareagowaliby moi Goście, gdyby tak w kątach chałupy porozkładać takie myszki :)) co niektórzy mogliby nie przeżyć :)) jedna moja znajoma na widok myszy wpada w taki popłoch, że siwy dym, jest w stanie wejść nawet na szafę :) Buziaki takie pachnące wiejskim twarożkiem...ze szczypiorem, a co..
OdpowiedzUsuńZ takimi cudami napewno dasz radę.pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne kociaki:)Powodzenie na kiermaszu -gwarantowane:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWiem, ze to duże nerwy ale przecież u ciebie same piękne rzeczy są!
OdpowiedzUsuńAleż robisz piękności jak pięknie wykonane mistrzostwo pozrawiam
OdpowiedzUsuńJasne, ze sie uda, zycze powodzenia.
OdpowiedzUsuńA Kiciowa rodzinka jest fantastyczna i zeby sie im nie nudzilo, to myszki je kusza.
Bardzo sympatyczne :)Świetny ten przyczajony kotek :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPowodzenia na kiermaszu. Zdjęcia pokaż koniecznie.Kotki super, a te myszeczki jakie fajne. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPrawdziwa Kocia rodzinka tylko tych myszek trochę mało:-)Niepotrzebnie się stresujesz, krótko obserwuję Twoje prace ale jestem pod ich wrażeniem:-)Życzę powodzenia na kiermaszu chociaż zupełnie niepotrzebnie:-)
OdpowiedzUsuńNa pewno podołasz wyzwaniu.:)
OdpowiedzUsuńKicia sliczna. Pozdrawiam.
Moi kochani po przeczytaniu tych komentarzy to ja chyba odważe się iść nawet na trzy takie Kiermasze razem wzięte a nie tylko na ten jeden.Z tym oblężeniem stoiska to przesada.Jest sporo wystawców i prezentują naprawdę piękne rzeczy.Bardzo ale to bardzo serdecznie Wszystkim Dziękuję.Zdjęcia oczywiście będą.
OdpowiedzUsuńNo i super kociaki i super mychy i udanego kiermaszu życzę:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNic się nie denerwuj, ja biorę to na siebie, a Ty idź z głową wysoko podniesioną, Twoje prace są piękne i bardzo oryginalne! Będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńKicia to 14 cm samego uroku. Super rodzinka!
Pozdrawiam :)
Dzięki Wam Dziewczyny.
OdpowiedzUsuńGuga domyślam się że komputer dalej jest leczony.Bardzo się martwię bo myślę się ,że jest to dla Ciebie nie lada problem.Ty Tak Gościnna nagle pozbawiona tej możliwości.Życzę komputerowi jak najszybszego powrotu a Ciebie Bardzo Serdecznie Pozdrawiam.
Takie śliczności robisz, że jedyne co może stresować to nadmiar zamówień :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDlaczego się denerwujesz? takie piękne masz zwierzaczki sznurkowe,wszystko będzie dobrze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę powodzenia
Myszki urocze! Chciałoby sie zaśpiewać: "Uciekaj myszko do dziury ..."
OdpowiedzUsuńMam nadzieję żę pokażesz nam zdjęcia z kiermaszu.