niedziela, 23 marca 2014

Po przerwie


Myślałam , że moje problemy techniczne były związane ze zmianą oprogramowania. Ale czytam , że nie tylko u mnie piętrzyły się kłopoty. Nie miałam dostępu do bloga. Nie mówiąc o zalogowaniu się.
 Nie wiem, co będzie nadal się działo. Na razie chyba udało się opublikować ten post.
Starając się zachować spokój, zrobiłam trzy Aniołki.


Ten najmniejszy jest już w Hanowerze u pewnej dziewczynki:)))


Wykonałam je ze sznurka sizalowego. Może i trudniej mi się z nim pracuje, ale zadowolenie z efektów końcowych jest wystarczającą nagrodą.








Wykonałam  jeszcze taką małą dekorację świąteczną.


Dziękuję serdecznie Wszystkim tu zaglądającym :))

21 komentarzy:

  1. Jutko cudne aniołki a jakie mają dzwoneczki :) I kaczucha jaka fajna :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. No Jutko! juz mialam do ciebie pisac...cos zdawalo mi sie ,ze milczysz za dlugo...a sizal rzeczywiscie ladnie sie prezentuje...zajaczek i marchewka ..fajna ozdoba!!! sciskam Cie seerdecznie i ciesze sie ze jestes w zdrowiu a Twoje milczenie to byly tylko psikusy blogowe..

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten pierwszy podoba mi się najbardziej bo przypomina Pippi Langstrompf

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne aniołki :). Szczególnie ten na pierwszym zdjęciu mnie oczarował :).
    Mam nadzieję, że blogger nie będzie Ci już sprawiał więcej kłopotów. Serdeczności :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj Juto.
    Podobają mi się wszystkie trzy.Ta dumna blond anielica i te rude trzpiotki.
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Bogusiu, jak ja nie lubię tych długich przerw. Za to jak się już pojawisz, to buzia uśmiech się z ulgą. Śliczne Twoje sznureczki. Pierwszy aniołek kompletnie mnie zjadł. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajniutkie są te aniołki ale zajączek WOW!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jutko, wszystkie aniołeczki piękne, właśnie zerknęłam nieco niżej i i tam też zerka na mnie prześliczny anioł. Ozdóbka zajączkowa także bardzo zmyślna! Serdeczności przesyłam i miłego tygodnia życzę!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jutko u mnie też jakieś wariacje komputerowe,a Twoje prace jak zawsze zachwycające:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobrze, że już jesteś!!!
    Wszystkie Twoje prace są prześliczne. W wykonywaniu aniołków jesteś już perfekcjonistką. Ozdoba wielkanocna jak najbardziej na czasie. Zadbałaś nawet o szczegóły. Marchewka dla zajączka.
    U mnie też dzieją się dziwne rzeczy. Znikają adresy moich ulubionych blogów...
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowne aniołki, piękne są :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jutko, a u mnie wariacje innego typu:( Zapewne cisza w Zaciszu tym razem trochę potrwa. Coś trzasnęło, rozsypało się i ciężko poskładać okruchy. Aniołki z rudymi włosami zawsze będą mi się kojarzyć z Anią z Zielonego Wzgórza. Śliczne są Twoje aniołeczki. Pozdrawiam Cię cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
  13. Zastępy anielskie wspaniałe! A zajączek niezwykle uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj tak, sizal nie jest łatwym sznurkiem do obróbki ale masz rację, że robione z niego prace mają niepowtarzalny charakter. Dowodem tego, niezbitym, są Twoje prześliczne aniołki. Mam nadzieję, że wszelkie problemy techniczne masz już za sobą.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne aniołki i dekoracja z zajączkiem urocza. Dobrze, że jesteś. Może się w końcu uspokoją te problemy z bloggerem.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ślicznotki, moje serce skradł ten z ognistymi włosami. Dekoracje świetna, perfekcyjnie wykonana mimo tak trudnego surowca. Serdeczności przesyłam. Ewa

    OdpowiedzUsuń
  17. Czasami są problemy z blogiem cóż poradzić. Piękne aniołki. Życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  18. rewelacyjne aniołki
    pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń