Anioł w krokusach:)
Myślę, że mojemu aniołkowi spodoba się takie piękne sąsiedztwo krokusów:)
Chyba nie tylko ja byłam zadziwiona tym spotkaniem??? Wszak mieszkam prawie w centrum miasta. A doszło do niego bardzo blisko mojego domu.
Bardzo dziękuję za odwiedziny i każde słówko:)
Ależ masz piękne krokusy:)))byłam z moim M na spacerze i spotkałam taką łąkę przebiśniegów,dziką nieogrodzoną aż nie do wiary:)))ale oczywiście aparat miałam przestawiony na kamerę a że ja ślepa jestem to w słońcu nie umiałam przestawić i nagrałam filmik zamiast zrobić zdjęcie:)))POZDRAWIAM CIEPLUTKO:))
OdpowiedzUsuńAleż wiosennie u Ciebie :)). Prześliczne masz krokusy. U mnie pogoda piękna, ale jakoś nie zauważyłam jeszcze takich oznak wiosny - chyba muszę zacząć baczniej się rozglądać :).
OdpowiedzUsuńAnioł piękny, jak zresztą wszystkie Twoje anioły :)
Uściski :)).
Jutko, te krokusy to w Twoim ogródku? Tu u mnie nic nie wyziera spod ziemi.Może nic dziwnego, noce są jeszcze b.zimne a słońca było ostatnio mało. Ciekawe czego szukała ta sarenka. Może biedactwo było głodne? A aniołeczek śliczny i pasuje do krokusów.
OdpowiedzUsuńBuziolki i serdeczności,;)
Krokusów w ogródku mam niewiele.Ale te zdjęcia robiłam bardzo blisko mojego zamieszkania.Sarenka nie sądzę aby była głodna.Prawie nie było śniegu i pożywienia mają sporo. Jedną udało mi się sfotografować. Było ich kilka, ale czmychnęły w krzaki.
UsuńRównież serdeczności.
Ślicznie krokusowo i aniołkowo, a na dodatek takie psotkania zawsze są miłe :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny anioł i cudne krokusy- u mnie też dziś się rozpanoszyły:)
OdpowiedzUsuńSliczny aniołek , a krokusy cudne , u mnie cos w tym roku w ogóle nie wyszły ...może ktoś sobie cebulki zabrał do domu ehhh :D
OdpowiedzUsuńNie wiem co podziwiać, aniołek śliczny, sarenka słodziutka, a krokusiki przeurocze. Wiosna całą gębą. Pozdrawiam z usmiechem.
OdpowiedzUsuńAniołkowi się spodobało bo się uśmiecha. A taką sarenkę chciałabym mieć w domu:-)
OdpowiedzUsuńAniołek jak zawsze bardzo piękny. Myślę, że mu się spodobały krokusy
OdpowiedzUsuńSą przecudne... A sarenka? Sądzę, że obie byłyście tym spotkaniem zaskoczone.
Pozdrawiam serdecznie:)
Śliczny aniołek, a w towarzystwo kolorowych krokusów bardzo mnie cieszy, bo to wiosna. Sarenka zbłądziła może i to wcale nie dobrze, ze tak blisko miasta. To mogło być niebezpieczne dla niej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAniołek jest śliczniutki i widać, że zadowolony z krokusików.
OdpowiedzUsuńAleż ja lubię wiosnę :)
Pozdrawiam:)
Krokusy ...to już wiosna:) Aniołek piękny:) Biedna sarenka...mam nadzieję, że znajdzie drogę do domu:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle tu pięknie, wiosennie. Anioł przecudny :)
OdpowiedzUsuńAnielica piękna... krokusiki zresztą też...
OdpowiedzUsuńWitaj Juto.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje aniołki, a między krokusami jest jeszcze piękniejszy.
Pozdrawiam serdecznie:))
Jeżeli chodzi o UTW to 20 zł rocznie.
Bardzo lubię krokusy. Na twoich zdjęciach to prawdziwe krokusowe pola, prześliczne. Chyba nawet sarenki oczarował ten widok, skoro spotkałaś je na swej drodze. Anioł niezwykle piękny, taki dostojny, wystroił się na wiosnę w koronki, koszyczek ujął w dłoń... chyba jest gotowy na wiosenny spacer.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Śliczny ten aniołeczek!!! Krokusowe poletka baśniowe!!!
OdpowiedzUsuńA to się biedna sarenka zabłąkała,anioł jest piekny i krokusy tez :)
OdpowiedzUsuńJutko u Ciebie już wiosna na całego:)
OdpowiedzUsuńPięknie i wiosennie u Ciebie,a anioł cudny!!!Pozdrawiam ciepło:)))
OdpowiedzUsuńCo za spotkanie, fiu fiu... do mnie tak dziki kiedyś podchodzily:)
OdpowiedzUsuńKrokusy wszystkie Twoje Jutko? mnie nie wyszły w tym roku :(
Aniołek cudowny:)
Pozdrawiam, Marlena
Kocham krokusy.
OdpowiedzUsuńja również miałam takie spotkanie i to w samym środku Konina. ;]
Pozdrawiam photoopassion :)
Pięknie zakwitły krokusy, też bardzo lubię te kwiaty :) Śliczny aniołek! A co do niespodziewanego gościa to też u mnie podobny był pod bramą :) Pozdrawiam wiosennie i zapraszam na rozdawajkę :)
OdpowiedzUsuńŚliczny anioł. Piękna wiosna i fajne spotkanie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIle krokusów i jakie piękne są,u nas jeszcze nic nie wschodzi,dopiero takie male listki tulipanó,ale dopiero listki :)
OdpowiedzUsuń