Jeszcze raz się udało:))))))

                                     Udało się i to bardzo wspaniale:)))
Naszego Wspaniałego Artystę  Rzeźbiarza  zapewne pamiętacie z poprzednich  Kiermaszy. Tu prezentuje swoje nowości.
 

 Na brak zainteresowania moim stoiskiem nie mogłam narzekać. Zarówno osób dorosłych jak i dzieci. Nazbierałam mnóstwo pochwał, czy zasłużonych, nie mnie to oceniać:)))

                                          Zauroczyły mnie te ptaszynki:)

 Jakże bezcenne na tych Kiermaszach jest spotykanie znajomych  osób i możliwość chociaż kruciótkiej rozmowy z Nimi:)
 

 Tradycyjnie Siostrzyczki nadal rozbudowywując swoje Przedszkole zadbały o nasze podniebienia:)))
 

 Na  zdjęciu poniżej można zobaczyć jaki nastrój towarzyszył uczestnikom prezentującym swoje cudeńka na Kiermaszu:)))
 

A to już zdjęcie pokazujące dlaczego nazwa sali, lustrzana? Jedna ściana tej sali jest po prostu lustrem.

Pozostaje mi jeszcze raz PODZIĘKOWAĆ Wszystkim bardzo, bardzo serdecznie za tak ogromne wsparcie w moich poczynaniach. A Organizatorom za wysiłek w przygotowaniu tej wspaniałej Imprezy.
Następny post nie ukaże się prędko, ponieważ obecnie będę z przyjemnością nadrabiała zaległości w odwiedzaniu Waszych blogów:)))