poniedziałek, 13 maja 2013

Zabawy, ciąg dalszy:)

 Proszę Państwa oto miś...............:))))
Wykonany ze sznurków jutowych o różnych  grubościach . Wypełniony resztami z polaru. Oczy z  guzików  i  koralików drewnianych. Spodenki ze sznurka lnianego.
Jego wzrost to 33 centymetry. 
Jest to następna zabawka do kącika na kiermasz.
 
 Nie wypada, aby chadzać bez odzienia, dostał więc takie porcięta na szelki.


Szybciutko  znalazł się na parapecie,  a  to już tylko jeden krok do kwiatków za oknem:))

 I tak rozpoczęła się, chyba zbyt długa jego wędrówka z kwiatka na kwiatek:))))

 A to zdziwił się widząc, że na jednym  z  krzaczków są niezapominajki nie tylko niebieskie, ale i różowe???
Po raz pierwszy pojawiły się takie u mnie w tym roku.
 

 Bez go zauroczył niesamowicie.Ach ten zapach:))))


 Ale w niezapominajkach  i  bratkach  również  przyjemnie:)))
 
 Po takiej wędrówce biedaczysko padło i odbyło leżakowanie na kwiatowym kobiercu:)


Nareszcie ptaszki mogły spokojnie pobiesiadować.
 
 Loras w tym czasie musiał cierpliwie poczekać w domu wyglądając jedynie przez  okno.

Jeszcze tylko na pożegnanie, pomachanie Wszystkim łapką,  pięknie dziękując za odwiedziny:))))

40 komentarzy:

  1. To misie też skaczą z kwiatka na kwiatek ??? Pięknie:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ Kochana w mojej wyobraźni nie ma rzeczy niemożliwych:))))Dzięki i również pozdrawiam.

      Usuń
  2. Jutka jak zobaczyłam Misia, to aż achnęłam z zachwytu, a jak już dostał te galotki na szelkach, no to po prostu mistrzostwo świata. Jak Ci się rodzą te pomysły? Niepojęte! Pozdrawiam i czekam na kolejne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz wstyd by był, tak golizną świecić:))))Również pozdrawiam i pędzę nadrobić zaległości:((

      Usuń
  3. Super misio i super opowiadanko:) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj Jutko, wymęczyłaś Misiaczka tą sesją zdjęciową.
    A może był zadowolony leżąc wśród prześlicznych kwiatów?
    Moja myszka o mało się nie zapaliła...oglądałam tego przystojniaka kilkanaście razy...
    Powiem Ci na ucho aby Miś się nie dowiedział: Zakochałam się w nim od pierwszego spojrzenia.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem mu niech się ucieszy:))Wszak takie powodzenie:))
      Również serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  5. Łałłł... co za gościówa buszuje w kwiatach? Aż 33 cm?! Brak mi słów zachwytu, więc się tylko patrzę i wzdycham. Kiedy ja coś podobnego wydziergam? Bezik masz cudny, u mnie dopiero pączki.
    Pozdrawiam, Juteczko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydziergasz gdy tylko będziesz chciała.Ja nie zrobiłabym tych ślicznych rzeczy,które TY robisz.
      Dziękując, również pozdrawiam.

      Usuń
  6. Miś szczególnie pięknie wygląda wśród ogrodowego kwiecia!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Mis jak zywy, zmienia wyraz twarzy, raz sie usmiecha, raz jest bardzo zdziwiony, wyleguje sie w kwiatach zadowolony...mistrzowskie wykonanie Jutko! pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj chyba się od tych pochwał zarumieniłam:)
      Bardzo dziękuję i również pozdrawiam.Wiesz Kochana, zastanawiam się gdzie też mogą być te karteczki:)) Chyba już nie ma szans na dotarcie ich do celu:((

      Usuń
  8. Fajny misiek :-) Porteczki ma rewelacyjne. Misiek ogrodnik. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście wygląda jak ogrodnik:))
      Dzięki i również pozdrawiam.

      Usuń
  9. A mi się ten misio skojarzył z misiem Uszatkiem :) Ależ sympatyczny i te spodenki jakie ma fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. A wiesz,że on może mieć nawet klapnięte uszko:)))Dzięki serdeczne.

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudny misiek, a portki ma pierwsza klasa! Piękne kwiatki masz w ogródku, a zapach bzu uwielbiam :).
    Pozdrawiam serdecznie :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale uszyć tych portek na maszynie bym nie potrafiła:))
      Dziękuję i również pozdrawiam.

      Usuń
  12. Cudny misiek Marzyciel :) Tak go sobie nazwałam :) Bo na zdjęciu co leży wśród kwiatków ma taką minę jakby o czymś marzył :)
    Pozdrawiam Juto :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj chyba przewróci mu się w głowie od tego komplementowania:)))
      Bardzo dziękuję i również pozdrawiam.

      Usuń
  13. Ale przystojniak!!! Uwielbiam misie, Twój jest uroczy. Z przyjemnością dałam się oprowadzić po ogrodzie. Ciepłe pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to serdecznie dziękuję za ten wspólny spacer:))I również pozdrawiam.

      Usuń
  14. Ale Miś Uszatek! Uroczo wygląda w tych kwiatach. Chyba jeszcze tego nie mówiłam, ale Loras to bardzo sympatyczny piesek:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Loras rzeczywiście jest przesympatyczny.Dziękuję Ci za skradzioną chwilę czasu:)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  15. Dzień dobry misiu przypominasz mi zupełnie misia Uszatka z dobranocki, tylko z Uszatek miał oklapnięte uszko, może ty jesteś młodszym braciszkiem Uszatka? :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  16. Oooooo..........
    widac że miś jest grzeczny dziś;-)
    Fantastyczny misiaczek ulubiona przytulanka milusińskich ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. istny mis uszatek cudny pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  18. O kurcze jaki boski. Prześliczny !!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Misio jest przeuroczy i ma fantastyczne porteczki:))Piekne masz kwiaty w ogródku:)

    OdpowiedzUsuń
  20. rewelacja :)

    pozdrawiam gorąco
    I.

    OdpowiedzUsuń
  21. twój misio w spodenkach wygląda wprost uroczo:) pozdrawiam i zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczny. Ciekawe o czym marzył, patrząc w niebo. Może o jakiejś Misiowej, w końcu to maj:))
    Bardzo fajny blog:))
    pozdrawiam serdecznie,życząc miłego wieczorka.

    OdpowiedzUsuń
  23. Jaki słodziak! Taki do pokochania...
    Spodenki ma fajne :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. ....no, proszę jaki uroczy Uszatek :)
    Serdeczności:)
    Ps... kwiaty masz cudne...

    OdpowiedzUsuń