sobota, 3 marca 2012

Jeszcze jeden Anioł

 Powstał ze sznurka jutowego.Dekoracje, sznurek lniany.A włosy zrobiłam ze sprutej rękawiczki. Wszak mam nadzieję, że zima już sobie odeszła w siną dal:))))))
 Nareszcie pogoda mi pozwoliła wyjść w mój plener ogródkowy:)))


 Szkoda mi troszkę, że nie mogę pokazać rzeczywistej barwy płomienno-rudej włosów. One na prawdę nie są czerwone:(((
 Inspiracją takiego koloru włosów była  po raz kolejny przeczytana "Ania z Zielonego Wzgórza":))))

Serdecznie Dziękuję Wszystkim którzy zaglądają do mojego kącika i nieraz pozostawią miłe słówko:)))))

35 komentarzy:

  1. uroczy aniołek a z tych kapeluszy to broszki bym zrobiła:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny anioł . Taka Ania z Zielonego Wzgórza>:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne aniołki a włoski rude są!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne, pogodne anielinki. Ania faktycznie jak żywa :) - przynajmniej taka z moich wyobrażeń :)Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jutko piękne anioły,a ta rudowłosa panienka to faktycznie wypisz-wymaluj Ania:)Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny rudowłosy anioł
    a, te kapelusze... :) - po prostu cudne !

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne są wszystkie Twoje anioły.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. A u mnie jest prawie rudy:) Jakie ma śliczne kwiatki w koszyczku!

    OdpowiedzUsuń
  9. Przygody Ani z Zielonego Wzgórza nadal stoją na mojej półce. Też mam sentyment do tej książki. Aniołki cudne.

    OdpowiedzUsuń
  10. Płomiennoruda anielica jest cudna:))a ten kapelusik jest boski:))))jesteś niesamowita:)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Mieć włosy z rękawiczki to nie byle co i jeszcze rude! Wygląda dostojnie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Rudowłosa...piękna anielica
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny aniołek i te miniaturowe kapelusiki śliczne!Pozdrawiam i miłego dnia życzę!

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie się prezentuja wszystkie razem

    OdpowiedzUsuń
  15. No i proszę słoneczko wyszło to pofrunęły aniołki w plener... Ta ruda to Ania jak nic - poznaje ją :) Mam nadzieję, że spruciem tej rękawiczki przegoniłaś już zimę na dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuję za miłe słowa
    Zgadzam się :), Ty możesz :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. MAGARO-art - bardzo Ci dziękuję.Pomyślałam o wykorzystaniu tego wspaniałego pomysłu przy ozdabianiu zawieszek:)))Również pozdrawiam

      Usuń
  17. ...urocze:)

    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  18. Juto Droga !
    Jak tylko zobaczylam Aniolka pomyslalam: Ma wlosy jak Ania z Zielonego Wzgorza...i czytam dalej i ...tak sie ciesze, ze "spotkalas" Anie! Jest moja Przyjaciolka od 12 roku zycia (mojego),
    towarzyszy mi caly czas... Polecam wszystkim przeczytac choc jedna czesc ! A Aniolek jest przekochany !!!
    Moc serdecznosci !

    OdpowiedzUsuń
  19. Uroczy rudzielec! :D
    A gdzie rybka?

    OdpowiedzUsuń
  20. NIECH DZIEŃ DZIŚ
    SŁOŃCEM CI GRZEJE
    BUDZĄC WIOSENNĄ NADZIEJE
    SERDECZNIE I GORĄCO POZDRAWIAM
    UŚMIECH SERCA ZOSTAWIAM...

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepraszam ,że nie oglądałam poprzednich aniołów, ale teraz to nadrobiłam. Wszystkie urocze, ale ten z włosami Ani z Zielonego Wzgórza jest dla mnie bardzo uroczy. Mam nadzieję, że wiosna szybko się zazieleni i będzie nam przyjemniej. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  22. Już jestem, miałam przez jakiś czas kłopoty z dodawaniem komentarzy, ale mam nadzieję, że już wszystko wróciło do normy:) Jutko, Twoje anioły są przecudne! Najbardziej podoba mi się rudzielec! Pozdrawiam serdecznie:))) Miłej nocki życzę:)))

    OdpowiedzUsuń
  23. Anioł piękny!Kocham Anię z Zielonego Wzgórza,uwielbiam rude włosy(mam ciemne-swoje-ale od wielu lat farbuję je na rudo).Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Anioł bardzo ładny..a te włosy, jeszcze jak mówisz, że są rude a nie czerwone dodają mu uroku..
    Ja też jestem fanka "Ani z Zielonego wzgórza"..hehe..raz co raz czytywana..pamiętam, że dostałam ją od mojej chrzestnej 19 lat temu, i namiętnie czytałam i czytam (choć jako nastolatka zdecydowanie częściej)...a strona gdzie umiera Mateusz, jest tak pofalowana od łez, że litery się zatarły gdzieniegdzie:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne Anioły,
    Jutko szanuję Twoją decyzję na temat wyróżnień,
    ale nie mogłam się powstrzymac od nagrodzenia Twojego bloga,
    pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ Kochana ja również absolutnie szanuję Twoją decyzję.Jest mi bardzo miło i serdecznie dziękuję.Również pozdrawiam

      Usuń
  26. Oczywiście, że nie są czerwone.
    Donoszę i potwierdzam! Włosy mają przepiękny rudy kolor w ciepłym odcieniu. Na 100% jest to kolor włosów Ani ;))))))))
    Nie jest to też kolor marchewki, bo jest dużo głębszy i ciemniejszy.

    To tyle w kwestii włosów.

    Baranek z nowego postu jest ŚWIETNY! Kózki brykają. Wiosna już u Ciebie na 102. A u mnie dziś pada....ciągle pada....a ja w pracy....
    :)))
    :*

    OdpowiedzUsuń
  27. Przecudne anioly a kapelusiki - majstersztyk!

    OdpowiedzUsuń