poniedziałek, 6 października 2014

Chustecznik i zajęcia

 Zrobienie tego chustecznika sprawiło mi dużą radość, ponieważ powstał w podzięce za pomoc w trakcie ostatniego kiermaszu.

 Tym większe moje zadowolenie, że podobno się spodobał:))


  No i żeby nie było, że tylko leniuchuję wędrując, uczciwie przepracowałam przed moją następną podróżą dwa dni z dziećmi.



  Pierwszego dnia zajęć tworzyliśmy laleczki włóczkowo-jutowe.


 Przy okazji wspaniale się bawiliśmy :)

Natomiast następnego dnia powtórzyłam zabawę z Darami Natury, która tak bardzo spodobała się dzieciom w moich poprzednich zajęciach.
A że zajęcia były w innej miejscowości, radość była również ogromna.



Jak zawsze mogłam liczyć na niezastąpioną pomoc moich Kochanych Wnuczek. Tym razem wielkie podziękowania dla Marty:)
 Pogoda dopisała wyśmienicie. I mogę powiedzieć, że to były wspaniałe dwa dni:))


Bardzo pięknie dziękuję Wszystkim za odwiedziny:)

13 komentarzy:

  1. Moje ulubione stokrotki i jeszcze Twoje prace z dziecmi, jestes wspaniala ! a chustecznik bardzo fajny.

    OdpowiedzUsuń
  2. to co robisz jest wspaniałe, praca z dziećmi i pokazywanie im, że można zrobić samemu tak wiele pięknych rzeczy i wcale ich nie kupować :) Cieszę się, że są tacy wśród nas, którym "się chce" :)
    Serdeczności dla Ciebie i Twoich pomocników :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie się nie nudzisz i oby tak dalej :))). Laleczki z włóczki świetne, a dzieciaki miały pewnie niezłą frajdę przy ich tworzeniu :). Chustecznik też bardzo fajny, jak zresztą wszystkie Twoje prace. Może też powinnam pomyśleć o takim dla siebie, bo resztek włóczek mam coraz więcej :).
    Ściskam serdecznie :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Pomysłowy ten chustecznik, będzie można długo użytkować to ubranko! Jak widzę Jutko, zajęć masz bez liku , a najfajniejsze jest to, że uczysz młodzież rękodzieła, a nuż dzięki tobie w przyszłości wyrosną wspaniali rękodzielnicy, bakcyla zaszczepia się właśnie w tym wieku,wiem z własnego doświadczenia .Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo zajęta jesteś jak widzę:) Ale chyba podoba Ci się współpraca z dzieciakami, bo im na pewno (takie zadowolone buźki). Chustecznik ze sznurka? U Ciebie wszystko jest możliwe:) Wyszedł znakomicie.

    OdpowiedzUsuń
  6. chustecznik... niepowatrzalny !

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj Juto.
    Pomysł na zrobienie chustecznik niecodzienny.U mnie chusteczki leżą w kartonie w szufladzie.Nie pomyślałam ,że może być elementem pokojowej dekoracji.
    Te dwa dni pracy z dziećmi dały Tobie jak i Twojej wnuczce jak widać wiele radości, a zdjęcie stokrotek zrobione teraz? Wyglądają bardzo świeżo.
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Chustecznik bardzo ładny. Zajęcia super. Ach jak ja Ci zazdroszczę oczywiście tak pozytywnie bez zawiści. Zawsze chciałam prowadzić warsztaty z dziećmi.Robisz sporo dobrego. Dajesz radość tym dzieciakom. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Podziwiam twoje zaangażowanie w pracę z dziecmi i widać na zdjęciach ile im sprawiasz radości. A chusteecznik ze sznurka - coś nowego i w zupełnie innym stylu. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  10. Chustecznik jest świetny. Zawsze wymyślisz coś ciekawego.
    Wyobrażam sobie jak te wszystkie dzieciaki lgną do Ciebie i Twoich pomysłów.
    To co robisz zasługuje na szczególną nagrodę.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładny chustecznik. Podobają mi się również laleczki, które wykonywałaś z dziećmi. Naprawdę super! Pozdrawiam Kinga

    OdpowiedzUsuń