Anioł z bukietem lnu jest średniej wielkości. Zrobiłam go w podzięce, za pomoc w usprawnieniu mojego komputerowego sprzętu:)
Przy okazji powstały jeszcze trzy maleństwa.
Natomiast ta podkładka z drzewa, kupiona w tanim sklepie służy mi do wykorzystania na buźki tych maleństw:))) Kolorowe elementy myślę, że się przydadzą na jakieś ozdoby choinkowe.
Och przepraszam, ale zaplątał mi się tu jeszcze jeden z moich aniołków:))))) Tu jest najwyżej:))
Tu jest najniżej:)))
Ale od czasu, do czasu zdarza mu się stąpać po ziemi:)))))
Bardzo serdecznie dziękuję za danie mi możliwości porozmawiania z WAMI w poprzednim poście:))))))
Cudne aniołeczki:))) a ten żywy najpiękniejszy :)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtak ten żywy najcudowniejszy ale pozostałe też cudne:) całusy;*
OdpowiedzUsuńAniołeczek odważny, tak wysoko się wznosi:)) Super pomysł z tymi buźkami, jedna podkładka, a można wiele uśmiechniętych anielskich twarzyczek stworzyć:)
OdpowiedzUsuńAniołki zrobione przez Ciebie wiadomo, że są śliczne, ale żywy jest bardzo wesoły i śliczny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAniołki super, wszystkie takie uśmiechnięte :)) A podkładki też bardzo lubię wykorzystywać w różnych innych celach :))
OdpowiedzUsuńŚliczne wszystkie.
OdpowiedzUsuńPiękne te aniołeczki. Oczywiście ten, który śmiga z góry na dół najfajniejszy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Śliczne aniołki :-) Oczywiście ten żywy jest naj naj naj :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z wykorzystaniem podkładki.
Pozdrawiam serdecznie.
Wspaniałe aniołki:)
OdpowiedzUsuńTwój Aniołeczek jest uroczy :)))
OdpowiedzUsuńale te sznurkowe też są piękne ...
pozdrawiam serdecznie
Wszystkie aniołeczki są absolutnie fantastyczne i te sznurkowe i ten ludzki ;))Super pomysł na buźki z tych kółeczek :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle u Ciebie tak cudne anioły że szkoda gadać ale ten wiszący anioł no no pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńŚliczności, oczywiście Aniołek osobisty naj, naj...
OdpowiedzUsuńSznurkowe fantastyczne i te buźki z podkładek - urocze .Podobają mi się skrzydełka, nadają lekkości. Pozdrawiam Ewa
śliczne anioły. ten ostatni w szczególności naśliczniejszy.:)
OdpowiedzUsuńPrzesliczna ta Twoja Anielica, tez cieszysz oczy taka pieknoscia! tak jak ja czyli cieszymy sie obie, jak to dobrze miec takie cudo, a Twoje jutowe aniolki pewnie sa odzwierciedleniem tej co to najwyzej, najnizej i na ziemi , sciskam czul
OdpowiedzUsuń...a te cudne malusie kapelusiki to z czego tworzysz?
OdpowiedzUsuńKreślę pozdrowienia jak zawsze oczarowana aniołkami:)
Po pierwsze wnusia bardzo ładna i miła, co widać. Aniołki - no po prostu cudniachy. A skąd wytrzasnęłaś taki kapelusz dla tego aniołka??? A pomysł wykorzystania tych drewnianych "plasterków" naprawdę świetny.
OdpowiedzUsuńSerdeczności,;)
Widzę, że u Ciebie już królują anioły. Wszystkie śliczne ale te żywe najładniejsze. Wyobraź sobie że też zwróciłam uwagę na te podkładki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAniołki są prześliczne! A jaki świetny pomysł na aniołkowe buźki, chyba bym na to nie wpadła...
OdpowiedzUsuńTwój Aniołek największy odważny jest i wspina się zwinnie jak małpeczka :)
Pozdrawiam
Witaj Juto.
OdpowiedzUsuńTwoje aniołki jak zawsze są śliczne.
A wnusia bardzo sprawna i też śliczna.
Pozdrawiam serdecznie:))
Piękne aniołki. Fajny pomysł miałaś na wykorzystanie tej podkładki, akurat na takie małe buźki dla aniołków :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudne anioły.I bardzo fajny miałaś pomysł z wykorzystaniem podkładek.A wnusię masz prześliczną:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńŚliczne aniołki.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń...traigo
OdpowiedzUsuńecos
de
la
tarde
callada
en
la
mano
y
una
vela
de
mi
corazón
para
invitarte
y
darte
este
alma
que
viene
para
compartir
contigo
tu
bello
blog
con
un
ramillete
de
oro
y
claveles
dentro...
desde mis
HORAS ROTAS
Y AULA DE PAZ
COMPARTIENDO ILUSION
JUTA
CON saludos de la luna al
reflejarse en el mar de la
poesía...
ESPERO SEAN DE VUESTRO AGRADO EL POST POETIZADO DE LEYENDAS DE PASIÓN, BAILANDO CON LOBOS, THE ARTIST, TITANIC SIÉNTEME DE CRIADAS Y SEÑORAS, FLOR DE PASCUA ENEMIGOS PUBLICOS HÁLITO DESAYUNO CON DIAMANTES TIFÓN PULP FICTION, ESTALLIDO MAMMA MIA,JEAN EYRE , TOQUE DE CANELA, STAR WARS,
José
Ramón...
Super aniołki -exstra i ten aniołek żywy tez jest exstra:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przyłączenie się do Craftowania dla Hospicjum Cordis! Szczegóły akcji przesłałam już mailem! Pozdrawiam Kasia Ps. Przepiękne prace!!!
OdpowiedzUsuńJutko zawsze z drżeniem serca patrzę na takie zwisająco - fruwające aniołki,ale jak to aniołki świetnie dają sobie radę.Te sznureczkowe są urocze:)
OdpowiedzUsuńUrocze sznureczkowe aniołki a żywego Aniołka uściskaj
OdpowiedzUsuńSłodkie aniołki, ten "najniżej" najbardziej mi się podoba!:]
OdpowiedzUsuńPiękne sznureczkowe aniołki, ale ten aniołek z krwi i kości najładniejszy ;)
OdpowiedzUsuńPiękne aniołki, jak zawsze zresztą Twoje sznurkowe anioły!!! Tylko podziwiać, że tak misterne rzeczy umiesz zrobić z tak niewdzięcznego tworzywa jakim wydawać by się mógł sznurek. Pomysł na wykorzystanie podkładki rewelacyjny. Brawo!!!
OdpowiedzUsuńŻywa Anielica przesympatyczna, sama bym tam pofruwała na tych linach:)))
Pozdrawiam i miłego dnia Ci życzę Jutko:)))
Viagra works in about 30 minutes and lasts for four hours.
OdpowiedzUsuńUnlike any other impotence drug, Cialis daily can effectively make
sex spontaneous for you. You don't need to eat meals right before taking it so you'll
not be preparing around meals or beverages.
My blog ... cialis advil
Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń