Słoń, ale chyba nie Trąbalski
Duży zwierzyniec przy małym wodopoju
Mały zwierzyniec przy dużym wodopoju
Jej dostojność żyrafa
Piesek wyjątkowo włóczkowy, wykonany na zamówienie wnuczki. Miał być
milutki i mięciutki do przytulania. Dlatego nie mógł powstać ze sznurka.
.Pani żółwiowa jak przystało na damę ma strojną skorupę i czepek .
Wszystkie zwierzątka wykonane ze sznurka mają robione osobno poszcze-
gólne elementy: nóżki, tułów i głowę. Następnie po wypełnieniu włókniną
zszywam je.Runo na baranku i grzywa konia to wystrzyżone pętelki sznurkowe.
Kapitalny zwierzyniec ci wyszedł .
OdpowiedzUsuńjakie to wszystko słodkie
OdpowiedzUsuńREWELACJA!!! najbardziej mi się podoba żółwik, coś pięknego!
OdpowiedzUsuńŻółwik to mój faworyt. Bardzo podoba mi się Twój blog :)
OdpowiedzUsuńTwoje zwierzątka są ge-ni-al-ne!!!
OdpowiedzUsuń