czwartek, 14 listopada 2013

Jestem zapracowana

Już nawet nie będe narzekała na totalny brak czasu.Muszę się pogodzić, że czeka mnie ten problem do początku grudnia.

Pokażę,  co między innymi  tak bardzo zajmuje mi czas.


 No cóż , przy takiej muzyce nogi same chcą tańczyć:)


 Zakładka powstała na specjalne zamówienie starszej wnuczki i już dotarła do właścicielki, przebywającej bardzo daleko.




 I jeszcze takie anielskie grono:) Którego w większości już nie mam.

 A przede mną bardzo, bardzo dużo pracy:)
 
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i bardzo dziękuję za odwiedziny.

21 komentarzy:

  1. Juteczko, rzeczywiście jesteś zarobiona. Urocze te aniołki, a każdy inny. Śliczności. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Boguniu, ale produkcja. Wcale się nie dziwię, że tyle masz pracy, bo sa wyjatkowe i niepowtarzalne. Pozdrawiam bardzo cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniołki prześliczne. Przy takich ilościach? musisz być zapracowana.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Spokojnie, spokojnie wszystko zrobisz :) i oby same takie śliczności, które pokazujesz . Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj w klubie zapracowanych :) U Ciebie przynajmniej widać świąteczne klimaty, bo przecież tak fantastyczne aniołki są idealne na Święta! A ja tkwię w papierologii i to bynajmniej nie świątecznej...
    Tańcząca istotka robi wrażenie!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny pomysl z tymi patyczkami, ta gromadka aniolkow zjawiskowa!! no i pierwsza laleczka tez przesliczna...skad masz te drewniane raczki, nozki i glowke?
    i pozwol sobie na odpoczynek od czasu do czasu...moze w zlotych tarasach? hihihi...sciskam

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj w Klubie Osób Poszukujących Wolnego Czasu! U mnie podobnie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ anielsko u Ciebie :). Wcale się nie dziwię, że jesteś zapracowana - stworzyć takie zastępy anielskie to nie byle co. Ale jeszcze 2-3 tygodnie i powinno być spokojniej :). Pozdrawiam serdecznie i przesyłam ciepłe myśli :).

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo urocze prace wykonałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie wiem co chwalić najpierw Jutko. Wszystko piękne i chór anielski i zakładka i laleczka.:) Już niebawem będziesz mieć troszkę więcej czasu - po świętach, hihi:)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  11. Patykowe aniołki przesympatyczne!!! Lalunia urocza!!! Pomysłowa z Ciebie Kobitka:)
    Pozdrawiam i dużo czasu życzę:))))

    OdpowiedzUsuń
  12. oj i z czasem u mnie kiepskie ciagle go malo :( tworzysz cuda laleczka piekna, zaklada praktyczna a grono anielskie przypomina o swietach, ktore nadchodza wielkimi krokami. pozdrawiam goraco

    OdpowiedzUsuń
  13. Pewno się wybierasz na jarmark? Zazdroszczę Ci tego. Wiem jak to jest narzeka sie na brak czasu, ale fajnie jak jest co robić. Mnie zawsze taka robota cieszy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie dziwię się, żeś zapracowana taka ilość cudnych prac wymaga czasu! Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  15. wow... normalnie produkcja masowa...!
    śliczności poczyniłaś

    OdpowiedzUsuń
  16. Och ile aniołów i jakie piękne! A laleczka - urocza!

    OdpowiedzUsuń
  17. Juteczko już wiem, gdzie się podziały wszystkie Anioły :)
    A ja szukam i szukam Anioła od czasu dostatku i wciąż nie mogę go odnaleźć ;D
    Ściskam czule kochana :***

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne rzeczy Pani robi jestem pod ogromnym wrażeniem

    OdpowiedzUsuń
  19. Witaj Juto.
    mnie jak zawsze zachwycają Twoje anioły.
    A teraz widzę i prawie słyszę jak śpiewają.
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  20. Witaj Jutko,
    nic dziwnego że na nic nie masz czasu i wcale sie nie dziwię że Twoje sznureczkowo- jutkowe cacuszka schodza jak świeże bułeczki,
    pozdrawiam cieplutko ;-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepiękne rzeczy tworzysz :) Zapraszam do siebie po wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń