Konika już u mnie nie ma. Będzie do kupienia na Pikniku organizowanym przez Straż Zwierząt, 30-go czerwca w moim miasteczku:)
Oby znalazł szczodrego nabywcę i w ten sposób pomógł bezdomnym pieskom.
Chwilowo jeszcze kwiaty z parapetu i wazonu.Ale wszystko wskazuje, że już w następnym wpisie będą ogrodowe:)))))))
Tradycyjnie bardzo dziękuję Wszystkim za odwiedziny.
Chociaż ostatnie imprezy dały mi mnóstwo zadowolenia, cieszę się że na razie będę miała troszkę przerwy, co pozwoli mi na nadrobienie zaległości w odwiedzinach:)))
Śliczniuteńki i taki dynamiczny konik!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńkonik to male cudenko na pewno znajdzie hojnego nabywce :) piekne kwiaty
OdpowiedzUsuń...piękny...
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Śliczny konik i oby przyniósł szczęście bezdomnym pieskom. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny sznurkowy rumak. Z pewnością znajdzie się ktoś, kogo zauroczy swoim pięknem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Konik jest przesympatyczny :). Życzę mu, żeby jak najszybciej znalazł szczodrego nabywcę.
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam :).
Ściskam Cię serdecznie Słoneczna Duszyczko :***
OdpowiedzUsuńZa rumaka trzymam kciuki, na pewno podbije czyjeś serduszko :)
Konik sympatyczny i jaki ma szczytny cel przed sobą:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak miło Cię znowu zobaczyć i usłyszeć. Konik pewnie długo nie postoi. Znowu zachodzę w głowę jak Ty to robisz.
OdpowiedzUsuńPiękny konik, dopracowany i dopieszczony w każdym calu. Myślę że szybciutko znajdzie nabywcę:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKonik aż się prosi, żeby go dosiąść, haaa..haa Może już ma właściciela. W dalszym ciągu Cię podziwiam i nigdy nie przestanę. Udało mi się coś wydziergać ze sznurka, ale nie takie drobiazgi i nie tak precyzyjnie. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.
OdpowiedzUsuńŚliczny konik! Ja przestałam się oszukiwać, że uda mi się nadrobić blogowo-odwiedzinowe zaległości :-(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
W sznurku "zakochałam " się niedawno ale na razie się przyglądam, uczę się makramy krok po kroku..ale jak wchodzę na Twojego bloga i widzę co tworzysz to tylko umacniam się w mojej " miłości" do sznurka:):)
OdpowiedzUsuńKonik niesamowity!!
Konik przeuroczy, szkoda,ze to tak daleko chętnie bym wpadła na taki piknik :)
OdpowiedzUsuńKonik cudowny, niech pobije rekord cenowy:) Jutko dziękuję za tyle cudownych, ciepłych słów:)pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWitaj Juto.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje zwierzątka ze sznurka.Konik jak wszystkie inne śliczny .
Pozdrawiam serdecznie:))
kwiateczki pzresliczne ...a konik boski pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńŚliczny konik na pewno znajdzie nabywcę :) Kwiaty cudne-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle cudny konikJutko!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZdolna z Ciebie Kobieta!
OdpowiedzUsuńSerdeczności
Judith
cudny jest:)
OdpowiedzUsuńWspaniały!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
Cudny ten konik:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłodki konik i na pewno pomoże pieskom!
OdpowiedzUsuńŚliczny konik,na pewno szybko znajdzie nowego właściciela:)
OdpowiedzUsuńJutko!
OdpowiedzUsuńMocno wierzę, że Twój piękny, sznurkowy konik znajdzie szczodrego nabywcę, tym samym poprawisz los tym biednym psiakom.
Serdecznie pozdrawiam:)
jak najbardziej czekam na ogrodowe...
OdpowiedzUsuńa konik uroczy
Jestem pewna,ze konik znajdzie dobry nowy domek. Pieniążki na dobry cel zawsze mile widziane:)
OdpowiedzUsuńŚliczny konik, na nowego a szczodrego właściciela nie będzie czekał długo. Serdeczności
OdpowiedzUsuńSama bym przygarnęła takiego rumaka, gdybym tylko była bliżej :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńP.s. Pamiętam :)
Przepiękny konik :)) Tylko pozazdrościć takiego talentu. Super!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie prowadzisz blog. Zapraszam też do mnie, może Ci się spodoba:
http://maryannfashionn.blogspot.com/
Buziaki ♥
Urzekł mnie ten konik, prześliczny! :)
OdpowiedzUsuń