Mój Anioł, ze sznurka sizalowego budzący dzwoneczkiem wiosnę:))
Jest z serii średnich. Ma ok. 20 cm wysokości.Dekoracje wykonałam ze sznurka lnianego.
A to już moja mini kolekcja anielska:) Są to Anioły bardzo bliskie mojemu sercu.
Te poniżej są z plasteliny. Mają wiele lat i są pierwszymi ulepionymi przez moje wnuczki i ofiarowanymi mi w prezencie:))
A to już moje sznurkowe Faberge:))))))
Te klejnoty w nim pochodzą oczywiście z odzysku:)))
Bardzo dziękuję za tyle sympatycznych słów pod zdjęciami brata:)
Śliczny aniołeczek! oby obudził nam jak najszybciej tą wiosenkę! A jajo cudne, spokojnie może ustawić się w jednym rzędzie z faberge:)
OdpowiedzUsuń...prawdziwy przepiękny aniołek, i ma nawet dzwoneczek:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Witaj Juto.
OdpowiedzUsuńAniołek jest taki śliczny, że na pewno obudzi nam wiosnę.Te malutkie z plasteliny urocze ,a jajeczka także jedyne w swoim rodzaju.
Pozdrawiam serdecznie:))
Aniołeczki wszystkie śliczne i ten ze sznurka i te wykonane przez wnuczki. Jajeczko wspaniale wygląda. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńnareszcie widać święta , poprosimy o więcej jaj!
OdpowiedzUsuńAle fajne jajo, kolekcja Aniołów piękna, a ten z dzwoneczkiem mnie już obudził wiosnę.
OdpowiedzUsuńOby aniołek obudził wiosne.
OdpowiedzUsuńśliczne są te Twoje aniołeczki:)))
OdpowiedzUsuńSuper jajko a aniołki wnucząt słodkie i niepowtarzalne :) ewa
OdpowiedzUsuńPisanki fantastyczne... z klejnotami i ten anioł - jeszcze tylko kwiatki w wianuszek i może budzić wiosnę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
[Faberże ] cudne :)Aniołki też, a te od wnuczek, to prawdziwe skarby:)pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJa po prostu nie mam słów na Twoje pomysły,
OdpowiedzUsuńwiem że sie powtarzam - po prostu UROCZE !!!
Piękną masz kolekcję aniołów:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńZanim ja od wnucząt dostanę aniołka, to przestaną plastelinę produkować, ehhh :))))
OdpowiedzUsuńPisanka z klejnotami świetna!
Buziaki:))
Śliczny aniołek :-) A pisanka cudowna :-) Genialny pomysł z błyszczącymi kamykami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Sliczne aniołki i fantastyczne pisanki
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że na dobre obudzi wiosnę:) Ale każdy by się obudził, gdyby w roli budzącego wystąpił TAKI anioł:) Kolekcja przesympatyczna, zaś moje serce skradły plastelinowe tworki. Jajo, ach jajo, kto by pomyślał, że ze sznurka tak fajnie może wyglądać...
OdpowiedzUsuńBardzo fajne jajo :D
OdpowiedzUsuńpzresliczne aniołeczki pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńŚliczna kolekcja aniołków,a jako faberge cudne:))
OdpowiedzUsuńCo tam Feberge przy tych skarbach, no pięknie Ci wychodzi te sznurkowanie! Po prostu REWELACJA!
OdpowiedzUsuńAniołek jak zawsze CUDO!
Jestem pod wrażeniem...sznurkowania ;)
OdpowiedzUsuńMuszę bliżej przyjrzeć się sznurkowi bo też darzę go sympatią...:)
Pozdrawiam cieplutko...
Jajko niepowtarzalne, anioł z pięknym uśmiechem. Piękne. Ale najsłodsze to aniołki z plasteliny. Ja czekam na pierwszą laurkę od wnuka - na razie jest plątanina kresek i kółek i jest to zawsze ul lub dom. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńUrocze i słodkie. Muszę Ci się przyznać, że kiedy pierwszy raz weszłam do Ciebie, pomyślałam (z zazdrością :)) że ta dziewuszka ma świetne pomysły!
OdpowiedzUsuńTakiego Aniola nie widzialam... i ten usmiech!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Mam nadzieję, że Twój aniołek mocno będzie dzwonił tym dzwoneczkiem, tak by zima szybko sobie poszła,a wiosna zawitała na całego! Uroczy jest ten aniołek, a cała kolekcja jest fantastyczna. Zwłaszcza dzieła Wnuczek! Sznurkowe jajko bardzo mi się podoba, też już myślałam o tym, czy by w tym roku nie upleść sizalowych jajek... na razie zawalona robotą jestem, więc nie wiem, czy w ogóle jakieś powstaną.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Niech śliczny aniołek mocno dzwoni na wiosnę i niech ją budzi. Dbaj o prezenty otrzymane od wnuczek. Jajeczka też są urocze. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńUrocze prace, aniołek milusi i pięknie dopracowane pisanki!
OdpowiedzUsuńPiękna kolekcja aniołków, zwłaszcza dzieła malutkich rączek:) Twoje prace równie piękne, zwłaszcza aniołek:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Aniołek cudny, a kolekcja swietna, tez mam sentyment do takich podarowanych drobiazgów. Pisanka znakomita :)
OdpowiedzUsuńNadrobiłam czas jak mnie nie było ,... cuda wianki i w ogóle czary mary ;o) Jutko same sliczności .Mam pytanie ile ty miesięcznie sznurka zużywasz ? ;o)
OdpowiedzUsuńAle anielsko, cudnie , wiosennie Jutko sie zrobił o Ciebie :)
OdpowiedzUsuńFajne sznurkowe jaja...
OdpowiedzUsuńA anielinki cudne. Czy jest coś czego ze sznurka nie wykonasz?
Jaja jak się patrzy i z klejnotami! Sentymentalne aniołki śliczne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJaja iście królewskie :). Aniołek śliczny i tylko proszę niech dzwoni nieco mocniej, bo coś wiosna nie chce się na dobre obudzić i zima znowu zaczyna się panoszyć ;(.
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Piękne, piękne i jeszcze raz piękne:)
OdpowiedzUsuńGdyby nie Ty, patrzyłabym jak dawniej na sznurki i za nic by nie pomyślała, że mają w sobie takie olbrzymie pokłady potencjału:D
ale masz cudna kolekcje aniolow a pisanka ze sznurka niesamowita :)
OdpowiedzUsuńAniołki piękne Jutko, a Twoje jajka są wyjątkowe. Ślicznie je ozdobiłaś. Teraz pozdrawiam cieplutko, a Joasia ma Cię mooocno ode mnie uściskać:))) Ania
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na jajo. Aniołek budzący wiosnę uroczy.
OdpowiedzUsuńJak zwykle bardzo pomysłowo i ładnie u Ciebie. Prezenty od wnuczek... tylko zazdrościć.
OdpowiedzUsuń