niedziela, 23 października 2011

Anioły czas zacząć

                     Na wielu blogach zaczyna dominować przygotowywanie do Świąt.
                     W związku ze zbliżającym się terminem kiermaszu postanowiłam 
                      i ja zacząć przygotowania.


                        Pierwszy anioł powstał z sizalu. Skrzydła i kapelusz są ze sznurka
                        lnianego. Jego wysokość to 23 cm.




                      Drugi powstał ze sznurka jutowego z dekoracją ze sznurka lnianego.


                             Jest mniejszy od poprzedniego i ma 13 cm wysokości.



Wielkie podziękowania za przesympatyczne  komentarze pod          poprzednim postem:))))

46 komentarzy:

  1. Świetne te twoje anioły, ja swojego dzierzgałam w ręku i coś mi się nie podoba, ale to pierwszy, może kolejne pójdą lepiej

    OdpowiedzUsuń
  2. Jutko, przepiękne są Twoje anioły!!! Są takie oryginalne, nigdzie takich nie ma!!! A ten kapelusik to mistrzostwo świata!!! Zdolne dziewczę z Ciebie, podziwiam Cię!!! Przesyłam cieplutkie pozdrowienia:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie moge sie nadziwic... jaka Ty jestes zdolna, anioly sa niesamowite, brakuje slow! po raz ktorys wykrzykuje: ale masz wyobraznie!!!! pozdrowienia serdeczne!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze raz ja...a moze bys wyszydelkowala cala szopke bozonarodzeniowa!

    OdpowiedzUsuń
  5. Super pomysł z aniołami, bardzo oryginalne.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Juta, te anioly sa wyjatkowe! Powstanie aniolowa rodzina?

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne są te Twoje anioły! I takie optymistyczne - patrząc na nie po prostu trzeba się uśmiechnąć :).

    OdpowiedzUsuń
  8. -mamon- nie ma brzydkich aniołów:)Po prostu popatrz na tego pierwszego bardziej łaskawie:)
    guga- co do uroku,nie mnie oceniać.Ale są rzeczywiście inne.Dzięki za ciepłe pozdrowienia no i za to "dziewczę" (oj dawno,dawno temu:))))
    grazyna- wstyd się przyznać,ale pomysł z szopką istnieje już w mojej wyobraźni od dawna.Problem to brak czasu na realizację wszystkich pomysłów.
    Anko-anioły były moimi pierwszymi pracami.Zawsze muszę mieć chociaż jednego.
    Antosia- zamiarem moim jest zrobić ich jak największą rodzinkę:))
    Frasia- zawsze powtarzam,że w robionych przeze mnie aniołach jest okruszek mojego serca.Sama się do nich uśmiecham:))))
    Bardzo Wam dziękuję za miłe słowa i życzę wspaniałego tygodnia:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Malutki jest moim faworytem, te ażurowe oploty, skrzydła... zresztą oba wspaniałe, czy może obie ;-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. One są prześliczne i takie plastyczne! A sznurek nie jest mięciutkim materiałem do pracy!Podziwiam zdolności!

    OdpowiedzUsuń
  11. Przecudne te Twoje anioły!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo sympatyczne aniołki. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowne aniołki i maja taki śliczne skrzydełka , ja ze skrzydełkami mam zawsze problem, bo nie umiem ich zrobić tak jak trzeba .

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja do aniołów mam słabość,więc wszystkie mi się podobają.Twoje Juto są naprawdę śliczne :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne !!!!!! czas zacząć, czas...a po pooglądaniu Twoich, to aż bardzo czas :)

    OdpowiedzUsuń
  16. No powalasz mnie są po prostu cudne jeszcze nie widziałam takich w rekach masz taki talent nie potrafię tego opisać pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  17. jakie Ty robisz cudenka z tego sznurka, piekne anioly :)

    OdpowiedzUsuń
  18. kocham anioły, twoje są piękne...już czas zacząć dłubanki świąteczne, oj czas!!!:-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Anioły uwielbiam pod każdą postacią,a Twoje są bardzo ładne i oryginalne:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Anioła ze sznurka chyba jeszcze nie widziałam. Piękne są i jak zawsze dopracowane w detalach.

    OdpowiedzUsuń
  21. U Ciebie już prawdziwie Świąteczna atmosfera;
    anioły urocze, pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  22. sa cudne! Orginalne! Och! Ale ty cuda potrafisz stworzyc z tego sznurka!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. rozkladasz na lopatki, sliczne sa :)))

    OdpowiedzUsuń
  24. Jesteś nie-do-podrobienia! W całym blogoświecie drugiej takiej jak Ty nie ma - i zaiste wiem, co mówię!:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Śliczne są Twoje aniołeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ale przecudne aniołki zrobilas i takie przesympatyczne,az nie moge oczu od nich oderwac ,bardzo mi sie podobają:)pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Tak Anieli czas rozpoczęty, czas zacząć, a zaczynasz pięknie, myślę, że będa miały wzięcie na świątecznym kiermaszu, ja już powolutku zaczynam myśleć o piernikach, przesyłam buziaki takie wieczorne na dobrą noc, ucałowania dla Fotografa i Projektanta :)

    OdpowiedzUsuń
  28. świetne, oryginalne Anioły..ten kapelusik jest uroczy:) a główki z czego są zrobione? tak, tak..masz rację.. do świąt powoli należy się przygotować..aniołowo:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękny początek przygotowań. Anioły Twoje są cudowne, a Ty jesteś prawdziwą czarodziejką, umiesz zwykły sznurek zamienić w coś tak wspaniałego :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. Sznurek zwykły tak niezwykły:)Anioły rewelacja!Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  31. Cudeńka cudne :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. Cudne te Twoje anioły. Takiego anioła to przez cały rok można dostać. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  33. agadzieje - głowy u tych aniołów, to kulki ze steropianu. Przy mniejszych są to przeważnie duże drewniane korale.
    jola- dzięki w imieniu moich dziewczyn.
    Bardzo serdecznie dziękuję Wszystkim za odwiedziny i miłe słowa:)))

    OdpowiedzUsuń
  34. Jest mi bardzo milo goscic Ciebie u siebie i juz Cie nie puszcze :) bo ja tez jestem baran :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Oba aniołki bardzo mi się podobają.Bardzo.
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  36. Anioł w kapeluszu..super ...rewelacyjnie to wygląda , chyba podchwycę pomysł Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. Są przepiękne, chyba trafiłaś w samą dziesiątkę z tym sznurkiem;-)))Pozdrawiam i zapraszam do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  38. Juto, Twoje aniołki są po prostu anielsko niebiańskie. Sznurkowe, a jednak jakie delikatne. I oczywiście jak zwykle urzekają detalami, których jesteś mistrzynią. Czy będą dyndać sobie na choince? Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Twoje anioły to zawrót głowy! Patrzeć i podziwiać można nawet na klęczkach! Są genialne!
    A teraz proszę kilka czarnych kapelusików dla moich bałwanków - właśnie zaczynam trochę na drutach i szydełku - jeszcze nieśmiało, ale zaczynam.
    Następnych cudnych aniołów życzę,masz rację - wszystkie anioły są cudne!

    OdpowiedzUsuń
  40. Jesteś gigantka! Fantastyczne te anioły i zresztą wszystko, co wychodzi spod Twojego szydełka.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  41. Jestem trochę spóźniony w komentarzach, ale lepiej późno niż wcale. Bardzo ładne aniołki, tak jak i pozostałe niepowtarzalne prace:-)Zimne ale bardzo serdeczne pozdrowienia przesyłam:-)

    OdpowiedzUsuń