Nawet krótki pobyt w okolicy tych pięknych fontann dawało po bardzo upalnym dniu, wspaniałe poczucie przyjemnego chłodu:)
Oceanarium również bardzo mnie zafascynowało.
Jakże stare, piękne platany
a w nich wrośnięta kapliczka.
Architekturą można by się było zachwycać bez końca.
Niestety, nawet najwspanialsze wycieczki kiedyś muszą się zakończyć.
Bardzo dziękuję za odwiedziny i do następnego spotkania.
O tak, Wrocław to piękne miasto :))) Wrocławski Rynek jest uważany za najpiękniejszy w Europie, a z całą pewnością jest największy!
OdpowiedzUsuńMasz rację Małgosiu. Opinię tą podzielają osoby, które naprawdę bardzo dużo zwiedziły. Takie jak mój brat.
UsuńBardzo dziękuję i pozdrawiam.
Kogo nie zauroczy Wroclaw! mnie zauroczylas Twymi zdjeciami, pokazalas tyle jego "twarzy". Kapliczka wrosnieta w pien...ile lat tam wisi? sciany wody teraz bardzo potrzebne...rynek sliczny, emblematyczne krasnoludki..sciskam Cie Jutko
OdpowiedzUsuńOj tak Grażynko , to samo pomyślałam przyglądając się tej wiekowej kapliczce wrośniętej w platan.
OdpowiedzUsuńA Wrocławia i jego piękna nie da się zapomnieć.
Dzięki i również ściskam.
Oj tak, w pełni się z Tobą Juto zgadzam. Też przez wiele lat (jak syn mieszkał) zwiedzaliśmy i podziwialiśmy Wrocław. Nie byłam 5 lat i widzę, że odkrywała bym go na nowo.Pozdrawiam. Ewa
OdpowiedzUsuńBardzo Cię zachęcam do ponownych odwiedzin Wrocławia. Myślę ,że tam ciągle się coś zmienia na lepsze.
UsuńDziękuję i również pozdrawiam
Wieki nie byłam we Wrocławiu- gdy byłam tam ostatni raz to nie był jeszcze taki ładny. Niech żyją Fundusze Unijne i wszystkie wielkie imprezy - to zawsze jest "zastrzyk" finansowy i zachęta do pomyślenia co jeszcze można upiększyć czy też tylko poprawić.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Tak, masz zapewne rację,że zdecydowana większość tych pozytywnych metamorfoz jest możliwa dzięki tym funduszom.
UsuńPozdrawiam.
I ja jestem zauroczona Wrocławiem i dumna, że się w nim urodziłam. * Już wróciłam z wojaży z wnuczką, ale jest jak dla mnie za gorąco żeby, siedzieć przy komputerze i pisać posta. Moja głowa nie działa teraz zbyt sprawnie :(. Życzę spełnienia marzeń dotyczących wyjazdu do Francji i Toskanii. Ja bym jako pierwszą wybrała Toskanię. Pozdrawiam serdeczne.
OdpowiedzUsuńNo to myślimy tak samo.U mnie również Toskania byłaby pierwszą. Na razie jest Grecja:)
UsuńDzięki i również pozdrawiam bardzo serdecznie.
Kocham Wrocław !
OdpowiedzUsuńChyba ja się w nim zakochałam:))) Pozdrawiam.
UsuńMiło patrzeć na tyle pięknych zdjęć i Ciebie uśmiechniętą. zwiedzasz i korzystasz, super.Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńSprawia mi to rzeczywiście niesamowitą radość, stąd ten uśmiech:)
UsuńDziękuję i pozdrawiam Cię bardzo serdecznie
Witaj :) dziękuję za ciepłe słowa pod adresem mojego bloga. To dla mnie naprawde wiele :))
OdpowiedzUsuńCo do Wrocławia. Byłam wiele razy, studiowałam też przez rok.... ale mnie generalnie Wrocław nie zachwyca i nigdy nie robił na mnie wrażenia. Od paru lat dodatkowo kojarzy mi się z pewnym szpitalem na ul. Hirszfelda.... więc całkiem niemiło.
Za to Twoje zdjęcia, przyznam, że bardzo ładne ;)
Pozdrawiam ciepło!
Wycieczka interesująca, bo Wrocław znam tylko z jednego z jego peronów na dworcu PKP . Zatem dzięki i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWrocław uwielbiam, mam wiele ciepłych wspomnień związanych z tym miastem. Zaliczyłam też kilka plenerów malarskich właśnie tam :) Tobie Moja Droga bardzo dziękuję za serdeczne komentarze pod moimi pracami. Ściskam serdecznie.
OdpowiedzUsuńbyłam we Wrocławiu ale tak dawno, że oprócz jednej perfumerii to i zapomniałam...jak wygląda miasto...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Witaj Juto.
OdpowiedzUsuńFajnie tak po podróżować po naszym kraju.Mamy wiele ciekawych i pięknych miast, a Wrocław do nich należy. Byłam w nim kilkakrotnie i za każdym razem odkrywam coś nowego i bardzo ciekawego.
widzę ,że Twój pobył był bardzo miły.
Pozdrawiam serdecznie:))
Jutko Kochana!
OdpowiedzUsuńJestem zauroczona Twoją relacją z Wrocławia.
Bardzo piękne, klimatyczne zdjęcia.
Cieszę się z Twojego uśmiechu na buzi. Widzę, że poczułaś bakcyla podróżowania.
Całuję i pozdrawiam:)*
Oj tak. Wrocław to jedno z moich ulubionych miast. Nie byłam już kilka lat i chętnie bym do niego zajrzała.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak, przyjeżdżając do Wrocławia chciałoby się w nim zostać na dłużej. Zdjęcia fontann robią chyba największe wrażenie. Tak już mamy, że nie doceniamy miejsc w naszym kraju, które mogą konkurować z tymi z zagranicy.
OdpowiedzUsuń