Po za figurką dzieciątka, udało mi się.Nie używałam nawet kleju.
Do ich wykonania użyłam: koszyczków wiklinowych, materiałów jutowych,sznurków jutowych, maty słomianej oraz kory brzozowej.
Jak mi się udały, nie mnie oceniać:)
Zapewne mogło by być lepiej. Ale prawie po każdej zakończonej pracy, odnoszę takie wrażenie.
Bardzo serdecznie dziękuję za każde odwiedziny.Cieszę się ,że nareszcie mogę zacząć odwiedzać Wasze blogi:))
Ty to masz pomysły :). Podobają mi się Twoje szopki i dla mnie najładniejsza jest na drugim zdjęciu. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWszystkie są śliczne:) bo Twoje własne, przez Ciebie wykonane. Mnie najbardziej przypadła do gustu ta największa:) pozdrowienia
OdpowiedzUsuńrewelacyjne pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńJa wybieram tę piątą od góry licząc, taką malutką, która jest jakby kwintesencją macierzyństwa. One wszystkie są ładne i to bardzo.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Jestem pod ogromnym wrazeniem, dawno czegoś tak pięknego i nietuzinkowego nie widziałam. Wiesz nie od dziś,że uwielbiam oglądać Twoje prace i często to robię, tylko pisać nie mam kiedy .
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Jutko:) Fantastyczne wszystkie!!! Podziwiam Cię, co za wyobraźnia, super!!! Oryginalne i bardzo pomysłowe!!! Najbardziej podoba mi się ta z szyszkowymi filarami!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i pięknych snów Ci życzę:)))
Jak się udały? Uznam, że to pytanie retoryczne! Są wspaniałe, idealne w swej prostocie, choć łatwe w wykonaniu zapewne nie są- widać ogrom pracy, jaki w ich przygotowanie włożyłaś. A jak pomyślę, że w dobie wszechpanującego pistoletu klejowego, Ty zrobiłaś je bez użycia kleju! Wielki ukłon w Twoją stronę. Są po prostu piękne i chyba najwspanialej oddają klimat "ubogiej, cichej stajenki lichej, pełnej niebieskiej chwały" !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Absolutnie piekne ..pierwsza, trzecia, piata! wszystkie!!
OdpowiedzUsuńproste a tak duzo wyrazajace...Jutko ! przeszlas sama siebie..sciskam mocno
Ojej piekne takie proste , swojskie, takie szopki lubie :D:D
OdpowiedzUsuńUdało Ci się wszystko. Masz wspaniałe pomysły i doskonale je realizujesz. To są przepiękne prace.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Piękne są Twoje szopki !! A ta najpiękniejsza będzie stała u mnie i cieszyła moje oczy w święta :).
OdpowiedzUsuńUściski serdeczne :).
Prześliczne te szopki, naturalne materiały użyte do tworzenia, pomysł i wykonanie przykuwają uwagę, śliczne i swojskie, świetna dekoracja wigilijnego stołu! Pozdrawiam i dziękuję za pamięć!
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości .
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z wykorzystaniem koszyków. Szopki jedyne w swoim rodzaju.
OdpowiedzUsuńŚliczne szopki, bardzo oryginalne. Sporo ich zrobiłaś -pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystkie są świetne, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne szopki! Bardzo oryginalne!
OdpowiedzUsuńpomysłowe szopki...
OdpowiedzUsuńniestety mam tylko taką malutką z pocztówki
Wszystkie przepiękne. Udały Ci się wspaniale choć wyobrażam sobie ile pracy włożyłaś w ich stworzenie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam ponownie,
Marlena
Śliczne szopki, Juto i jakie pracowite!
OdpowiedzUsuńOd lat myślę o szydełkowej szopce i ... zazwyczaj brakuje mi czasu na jej udzierganie.
Pozdrawiam cieplutko.
Śliczne szopki, pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńTwoja pomysłowość nie zna granic:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lacrima
Jutko szopki stworzyłaś genialnie:)
OdpowiedzUsuńOj, lepiej lepiej, gorzej tez moglo byc. Przesliczne i jakze roznorodne.
OdpowiedzUsuńJutko, Twoje szopki są przepiękne. Podziwiam Cię za pracę i bardzo ciekawe pomysły.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam ♥ ♥ ♥
Super są Twoje szopki i dziękuję za odwiedziny na moim blogu:)Tak prawdę mówiąc to byłam pierwszy raz w życiu na takim kiermaszu rękodzielniczym i byłam zachwycona.Byłam z moją znajomą i ona mówiła że w zeszłym roku był dużo większy kiermasz.Ale zapewne pogoda zrobiła swoje bo było zimno i deszczowo.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńW tym największe piękno, że są naturalne!
OdpowiedzUsuńJutko!
OdpowiedzUsuńZ okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Tobie i Twoim bliskim niezwykłych, świątecznych radości, niezapomnianego smaku świątecznych przysmaków...
Niech Tajemnica Bożego Narodzenia wzbogaci Was łaską, napełni pokojem i radością, a blaskiem swym niech oświeca wszystkie dni nadchodzącego roku.
Ślę serdeczności:)
Hiszpanie mają świra na punkcie szopek, niektóre rzeczywiście są mistrzowskie, ale ja wolę te cudne Twoje:)))
OdpowiedzUsuń