http://www.nasztomaszow.pl/felietony/okrakiem-maski-i-kotyliony-odcinek-drugi-z-trzech/
oraz:
http://www.gazetagazeta.com/wp-content/uploads/2013/07/g171.pdf
w Toronto:))
Myślę, że nie jedną osobę mogą felietony i książki pisane przez Pana Edwarda Wójciaka bardzo zainteresować.
Serdecznie polecam.
Tak została zagospodarowana moja ramka z poprzedniego wpisu.
Dobrze, że nie może być brzydkich aniołów:) Ponieważ ten powstał przy moich nader skromnych talentach rysowniczych.
Ale jest całkowicie stworzony przeze mnie.
A tak na prawdę, już nie jest moim.Lada chwila odfrunie w bardzo daleką podróż.
Tak wygląda tył obrazka.Powstał on bez używania kleju.Jest to drewniana ramka owinięta materiałem jutowym.Anioł powstał na materiale jutowym, przy pomocy szydełka i sznurka lnianego.
Całość połączyłam przyszywając do ramki.
A jedynym na prawdę "moim" Aniołem jest jedynie to maleństwo poniżej:)))
Ale jestem bardzo szczęśliwa, że tak duża ilość Aniołów powstałych przy moim skromnym udziale znajdowała i nadal znajduje chętnych do ich posiadania:) Dzięki temu mogą ciągle powstawać następne.
Bardzo pięknie dziękuję za odwiedziny w moim kąciku:)))
Gratuluję, gratuluję!!! W końcu swiat o Tobie usłyszał! Bogusiu, a czy jest ktoś, kto nie chciałby Twojego aniołka? One sa niepowtarzalne i kiedy je oglądam zawsze wiem, które są Twoje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKochana Twoje anioły są tak ciepłe, serdeczne, że nie sposób ich nie kochać. Ja niezmiennie jestem w nich zakochana...
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci najgoręcej :***
Sympatyczne aniołki.
OdpowiedzUsuńUroczy hafcik szydełkowy - bo tak to się chyba powinno nazywać? Tak czułam, że w ramce wyczarujesz jakiś sznurkowy obrazek :-)
OdpowiedzUsuńA felieton (a właściwie małe opowiadanko) napisane bardzo przyjemnym językiem :-)
Pozdrawiam
Właśnie ściągnęłam sobie dwa pozostałe odcinki :-)
UsuńTrochę tu "posiedziałam", bo było co czytać :). Gratulację, że Twój śliczny anioł stał się ozdobą artykułów. Obrazek jest śliczny i jest na nim kolejny aniołek. Twój osobisty jest uroczy. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńAniol w ramce... Da sie on zamknac w ramce /smiech/! Nie dziwie sie, ze Twoje Anioly robia kariere!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Gratulacje !!! Bardzo się cieszę że w ten sposób Twoje anioły zdobywają świat. Pozdrawiam serdecznie. Ewa
OdpowiedzUsuńPięknie wykorzystana rameczka! Bardzo mi się podoba taka "płaska" wersja szydełkowego aniołka :)
OdpowiedzUsuńPewnie i ten zrobi zawrotną karierę!
Pozdrawiam :)
Dołączam się do gratulacji. Jutko, Twoje anioły szybują po świecie, niosąc radość. Każdy jest piękny i niepowtarzalny. A ten Twój słodzieńki. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńGratuluję! Twoje cudne anioły zasługują w pełni na to, żeby świat się o nich dowiedział :). Chociaż podejrzewam, że żadne zdjęcie nie odda ich prawdziwego uroku.
OdpowiedzUsuńRamka z aniołkiem jest śliczna i razem tworzą idealną całość :).
Serdeczności :**
Gratuluję serdecznie!!:)Przesympatyczne i przesliczne aniołeczki:)
OdpowiedzUsuńJuta gratuluje :) Śliczne prace-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI ja gratuluję!
OdpowiedzUsuńTwoje aniołki zachwycają wszystkich.
Pozdrawiam:)
Takich pięknych aniołów i do tego zrobionych przez Ciebie Juto to nigdy dosyć:) Na pewno mają dobrą energię i czuwają nad każdym domem :)
OdpowiedzUsuńSą naprawdę śliczne.! ;*
OdpowiedzUsuńWitaj Juto.
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię,że to właśnie Twój aniołek ozdobił te artykuły.Jest śliczny i jedyny w swoim rodzaju.
Gratuluję i pozdrawiam serdecznie:))
Wszystkie Twoje anioły są piękne i nie dziwie się , że cały czas gdzieś odlatują :D
OdpowiedzUsuńPiękne aniołki - wszystkie aż dziw, że nie mam jeszcze ani jednego:)
OdpowiedzUsuńJutko gratuluję:)
Pozdrawiam, Marlena
Kochana, wkładasz w te aniołki tyle serca, że nic dziwnego, że robią furorę. A ten igłą malowany też mi się podoba. Twój osobisty aniołek
OdpowiedzUsuńjest wielce poręczny, może zawsze być z Tobą, pod ręką.I ma świetne włosy, które mu nadają charakter.
Buziaczki, ;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńgratulacje Jutko. Aniołki sa cudne
OdpowiedzUsuńdziekuje za komentarz ciesze sie ze sa ludzie którzy mnie wspieraja to bardzo duzo dla mnie znaczy
Zapraszam do mnie na blog. Niespodzianka.
OdpowiedzUsuńBardzo śliczne
OdpowiedzUsuńPrzyjmij moje gratulacje!
OdpowiedzUsuńTwoje anioły i inne prace zawsze zasługują na nagrody i pochwały.
Są bardzo piękne. Wkładasz w w ich wykonanie swoje serce i dobrą energię.
Obraz z aniołem jest bardzo interesujący. Jestem nim zachwycona.
Przesyłam pozdrowienia:)
No to będzie niewątpliwie długi komentarz:) Twoje anioły uwielbiam w każdej postaci: niby podobne, ale każdy inny. Ten w ramce też jest super! W każdym widać kawałek Twojego serca. Gratuluję aniołkowi kariery medialnej:) Świetnie zilustrowany felieton, który z przyjemnością przeczytałam. Czyta się go lekko,a to dla mnie wiele znaczy, bo często sama piszę różne artykuły - o zupełnie innej tematyce, ale też chcę, aby się je dobrze czytało:)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJutko, cieszę się, że Twój uroczy aniołek robi światową karierę:) Obrazek jest śliczny, a ja zastanawiam się ile jeszcze ciekawych i pięknych rzeczy potrafisz wyczarować z jutowego sznurka:) Moja samotność pomału się kończy, bo w niedzielę wraca Janek:) Spieszę się, bo jego pokój nadal w remoncie. Mam nadzieję, że zdążymy przed jego przyjazdem:)Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńPięknie, ciekawy jakie jeszcze pomysły masz w głowie. Pozdraw
OdpowiedzUsuńiam