Dzieje się u mnie tak wiele, że zastanawia mnie czy to czas nie nadąża za mną, czy może ja za umykającym czasem:)
W moim mieście , czyli Grodzisku Mazowieckim powstała Strefa Aktywnego Seniora. Brałam udział w jej organizowaniu. A obecnie uczestniczę w niektórych zajęciach.
Bądź to jako osoba dzieląca się swoimi skromnymi umiejętnościami z innymi, jak również ucząc się i korzystając z wiedzy innych osób. A talentów w naszym środowisku nie brakuje:)
Zorganizowanie tego całego przedsięwzięcia wymagało angażowania czasu wielu osób.
Ale można już stwierdzić, że udało się:)
Przekażę więcej informacji na ten temat w następnych postach.
A dzisiaj pokażę kilka swoich prac, które zaczynają powstawać w związku ze zbliżającymi się świętami.
Pozdrawiam bardzo serdecznie i cieplutko, każdego kto tu zechce zajrzeć a może nawet i pozostawić słówko:)
Brawo za działalność w Strefa Aktywnego Seniora. Podziwiam, że Ci się chce i sprawia Ci to przyjemność. Twoje wielkanocne prace są śliczne, jak i wiosenne krokusy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo prawda mam niezaspokojony apetyt na tego typu działania:)No i przede wszystkim sprawia mi to wiele radości.
UsuńKrokusy podglądam codziennie przez okno.
Również pozdrawiam
Ogromnie mnie ciekawi taka działalność w Strefie Aktywnego Seniora:)co robicie,jak ludzie podchodzą do tematu,czy są chętni do działania:))
OdpowiedzUsuńWielkanocne prace jak zwykle u Ciebie śliczne:)
pozdrawiam
Wkrótce będę się starała odpowiadać na wszystkie Twoje pytania, pokazując co robimy. Jest to inicjatywa godna propagowania.
OdpowiedzUsuńByło wiele wątpliwości jak się to wszystko uda, czy zostanie zaakceptowane przez seniorów. Okazało się, że nasze obawy były zbędne.
Pięknie dziękuję, również pozdrawiając:)
Śliczne jajka. Super sprawa. Fajnie że się angażujesz w taką działalność
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne. Pozdrawiam:)
UsuńPodoba mi się, że powstało takie miejsce aktywizacji seniorów. Uważam to za bardzo dobry pomysł wart propagowania. Podobają mi się bardzo te "grubosznurkowe" jaka, bo są takie nietypowe. A tak w ogóle to jak zawsze wszystko co robisz jest naprawdę ładne.
OdpowiedzUsuńMiłego;)
Masz rację, już wiadomo jak bardzo jest to przydatne.Chętnych nie brakuje.Dziękuję i pozdrawiam.
UsuńJutko:) witaj:)Oj nie marnowałaś czasu, nie marnowałaś! Super pomysł z tą Strefą Aktywnego Seniora! Czy to coś podobnego do Uniwersytetu Trzeciego wieku?
OdpowiedzUsuńJajcorki przepiękne! i osłonki również!!!
Pozdrawiam:)
Witam Cię również:) To fakt ,że gdy mnie tu nie było miałam bardzo wiele zajęć.
UsuńDziała u nas zarówno Uniwersytet Trzeciego Wieku jak i Strefa Aktywnego Seniora. Można porównać te dwie organizacje pod względem działalności. Ale zarówno jedna jak i druga mają mnóstwo zwolenników. Odbywa się bardzo dużo zróżnicowanych zajęć.Poprzez kursy komputerowe, teatralne, malarskie, flamenco, gimnastyka ,joga jak i popołudnia z filmem, nauki angielskiego, spotkań przy kawie, spotkań przy pracach manualnych takich jak dzierganie, szydełko, druty ,makrama i jeszcze wycieczki te bliższe ale i dalsze.
Ponad to raz w miesiącu odbywają się koncerty z cyklu "Gzie są gwiazdy z tamtych lat", cieszące się tak ogromnym zainteresowaniem , że trzeba było zorganizować dwa seanse. Odwiedzili nas już Danuta Stankiewicz wraz z gościem specjalnym Joanną Rawik. Następnie był Tadeusz Woźniakowski no i teraz w kwietniu będzie Krzysztof Cwynar.
Wszystkie te zajęcia jak i koncerty są bezpłatne.
I jak tu nie kochać swojego miasta??? Uwielbiam w nim mieszkać.
Przepraszam ,że aż tak bardzo się rozpisałam lecz krócej było trudno.
Pozdrawiam bardzo cieplutko i serdecznie:)
Jajua sa cudne jak i makramowe oslonki.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚliczne:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńszkoda, że u mnie nic nie ma do działania...
OdpowiedzUsuńładniutkie prace... !
fajnie, że znowu jesteś
pozdrawiam
Witaj Juto.
OdpowiedzUsuńCiężko jest pogodzić pisanie bloga z aktywnym życiem seniora, wiem coś o tym.Jaja ciekawe, charakterystyczne takie Twoje:)Oczywiście podobają mi się.Pozdrawiam serdecznie:))
Bardzo ładnie się prezentuje fiołek w swojej makramowej doniczce:)
OdpowiedzUsuńJutko kochana, uświadomiłam sobie, że nie tylko ja zaniedbuję bloga... Mam nadzieję, że znajdziesz chwilkę żeby napisać tu słówko. Wiem, że zajęta jesteś różnymi aktywnościami i podróżami, miałam nawet przyjemność czytać Twój artykuł w gazetce senioralnej. Tak się składa, że współpracuję z seniorami w swoim powiecie i być może również wyruszymy do sąsiedniego powiatu :) Pozdrawiam serdecznie. P.S. Poprosiłam Twoje koleżanki żeby Cię pozdrowiły ode mnie, mam nadzieję, że to zrobiły.
OdpowiedzUsuńOch Kasiu , bardzo Cię przepraszam ale dopiero dzisiaj przeczytałam ten wpis. Pozdrowienia oczywiście do mnie dotarły za które bardzo, bardzo Ci dziękuję. Również miałam przyjemność przez facebooka śledzić Twoje niebagatelne osiągnięcia:))) GRATULUJE.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię bardzo serdecznie.